Sokół Browar Kościerzyna przed meczem 12. kolejki I ligi miał siedem punktów więcej od ŚKPR-u. Zawodnicy z Kaszub po tym jak na początku sezonu byli liderami tabeli, teraz wpadli jednak w dołek i przegrali 6 na 7 ostatnich spotkań. Tym razem bardzo dobrze zaczęli mecz.
Po 19. minutach, gdy kolejną bramkę rzucił najskuteczniejszy zawodnik Sokoła Browar - Maciej Reichel, było już 13:5 dla podopiecznych Andrzeja Gryczki. Wydawało się, że gospodarze kontrolują wynik meczu, jednak bardzo dobry okres gry zaliczył Mateusz Chaber, a gdy trafił Tomasz Jarząbek, w ostatniej minucie goście przegrywali już tylko różnicą czterech trafień.
W drugiej połowie ŚKPR trzymał się blisko rywala, jednak świdniccy zawodnicy często siadali na ławce kar. Korzystali na tym gospodarze, którzy na osiem minut przed końcowym gwizdkiem po rzucie Reichela prowadzili 28:21. Gdy wydawało się, że końcówka będzie już spokojna, zaatakowali goście z Dolnego Śląska.
Dwie bramki z rzędu rzucił Konrad Krzaczyński, a gdy na dwie minuty przed końcem trafił Kamil Rogaczewski, było już tylko 30:27. W ważnym momencie karnego wykorzystał Karol Bednarek. Ostatecznie mecz zakończył się rezultatem 33:28.
Sokół Browar Kościerzyna - ŚKPR Świdnica 33:28 (16:12)
Sokół Browar: Pieńczewski, Kasperek - Reichel 10, Szala 7, Bednarek 6, T.Bronk 3, Czaja 2, Skwierawski 2, Kmieć 2, Lisiewicz 1 oraz Janusiewicz, Zimmermann, A.Bronk, Żynda.
Karne: 7/9.
Kary: 8 min.
ŚKPR: Wasilewicz, Bajkiewicz - K.Rogaczewski 6, Bruy 5, Krzaczyński 3, Grochowski 3, Chaber 3, Jarząbek 3, Dziwiński 2, P.Rogaczewski 2, Kijek 1 oraz Bieżyński
Karne: 3/4.
Kary: 20 min.
Kary: Sokół Browar - 8 min. (Reichel 4 min., Żynda 2 min., Kmieć 2 min.), ŚKPR - 20 min. (Bruy 4 min., Wasilewicz 2 min., P.Rogaczewski 2 min., Jarząbek 2 min., Kijek 2 min., Grochowski 2 min., Krzaczyński 2 min., Chaber 2 min., Bieżyński 2 min.).
Sędziowie: Dobosz, Piernicki (Grudziądz).
Widzów: 150.
