Szczypiornistki KPR-u Jelenia Góra pierwszej rundy rozgrywek nie zaliczą do udanych. Na Dolnym Śląsku chyba nikt nie pamięta tak słabej gry zespołu. Szczypiornistki KPR-u przegrały wszystkie jedenaście spotkań i z zerowym dorobkiem punktowym zamykają ligową tabelę. Do miejsca barażowego tracą jednak "tylko" sześć punktów, tak że w drugiej części rozgrywek mogą jeszcze powalczyć o uniknięcie degradacji.
Przed sezonem nowym szkoleniowcem zespołu została Alicja Łukasik. Młoda trenerka nie miała do tej pory okazji pracować na tym poziomie i jej debiut okazał się nieudany. Władze jeleniogórskiego klubu postanowiły dokonać zmiany na stanowisku trenera, posadę tę objął Mirosław Sanecki. Szkoleniowiec do tej pory pracował m.in. w Miedzi Legnica i ASPR-erze Zawadzkie.
Dobrą wiadomością jest też powrót do treningów Sabiny Kobzar oraz Joanny Załogi, które mają być liderkami zespołu. Szczypiornistki trenują na pełnych obrotach. Złą wiadomością jest natomiast poważna kontuzja Dominiki Grobelskiej, czołowej w tym sezonie zawodniczki KPR-u, której w rundzie rewanżowej nie zobaczymy prawdopodobnie na boisku.