Świąteczne granie w Kielcach. Vive Tauron zakończył rok zwycięstwem

Z okazji 50-lecia klubu mistrzowie Polski wystąpili w specjalnych koszulkach retro, stylizowanych na stroje z lat 90., kiedy zespół osiągał pierwsze sukcesy.

Kielczanie przystąpili do spotkania zdeterminowani, by rok zakończyć zwycięstwem i pokazać, że w pierwszy mecz z Pogonią Szczecin był tylko wypadkiem przy pracy. Na inaugurację sezonu żółto-biało-niebiescy zremisowali bowiem z tą drużyną na wyjeździe i stracili punkty po raz pierwszy od trzech lat. Pojedynek w Kielcach nie był już tak zacięty, jak ten w Szczecinie. Obie drużyny prowadziły wyrównaną walkę tylko do 17. minuty, później gospodarze wyraźnie odskoczyli.

Wynik otworzył Michal Bruna i było to zarazem pierwsze, jak i ostatnie prowadzenie Pogoni w tym spotkaniu. W wyjściowym składzie Vive Tauronu Kielce pojawił się siedemnastoletni Branko Vujović, ale kolejne występy w szeregach mistrzów Polski zapisali na swoim koncie także młodzi Jakub Bulski i Filip Fąfara. Po bramce Julena Aguinagalde w 17. minucie kielczanie wyszli na prowadzenie 7:6 i od tego momentu sukcesywnie budowali swoją przewagę.

W 21. minucie czerwoną kartką został ukarany Tomasz Grzegorek, który podciął będącego w wyskoku Tobiasa Reichmanna. Wydarzenie na szczęście nie miało żadnych przykrych skutków zdrowotnych. Vive pewnie kontrolowało przebieg spotkania i po pierwszej połowie prowadziło aż siedmioma trafieniami - 16:9.

W drugiej połowie obraz gry się nie zmienił. Gospodarze konsekwentnie pilnowali wyniku, chociaż tę część meczu wygrali tylko jedną bramką. Przewaga wypracowana wcześniej pozwoliła im jednak na spokojną grę i wprowadzenie na boisko młodych zawodników. Ostatecznie mistrzowie Polski wygrali 32:24 i zwycięstwem zakończyli bardzo udany rok 2015.

Po starciu ligowym rozegrano tradycyjny już "Dziki mecz", w którym szczypiorniści Vive Tauronu Kielce zmierzyli się z młodymi adeptami piłki ręcznej. Nie zabrakło śmiechu i zabawy ze starszymi kolegami. Po zakończeniu szczypiorniści pozowali do wspólnych zdjęć i rozdawali autografy.

Vive Tauron Kielce - Pogoń Szczecin 32:24 (16:9)

Vive Tauron: Sego, Szmal - Vujović 3, Bulski, Jurecki 4, Reichmann 6, Chrapkowski 5, Kus 1, Aguinagalde 2, Bielecki 4, Jachlewski 2, Strlek 2, Fąfara, Cupić 3. 
Kary: 8 min.
Karne: 1/1

Pogoń: Morawski, Tatar - Grzegorek, Bruna 3, Walczak 3, Gierak 3, Krupa, Krysiak 2, Biernacki, Jedziniak 3, Trzaszczka, Zaremba 7, Kniazew 1, Fedeńczak 2.
Kary: 10 min. 
Karne: 0/1

Kary: Vive Tauron - 8 min. (Chrapkowski - 2 min., Bielecki - 2 min., Kus - 2 min., Jachlewski - 2 min.); Pogoń - 10 min. (Grzegorek - 2. min, czerwona kartka, Bruna - 2 min., Walczak - 4 min., Gierak - 2 min.).

Sędziowali: Andrzej Kierczak (Pielgrzymowice), Tomasz Wrona (Kraków).

Aneta Szypnicka z Kielc