KPR Kobierzyce i SPR Olkusz na remis. Bez rozstrzygnięcia w hicie I ligi kobiet

Spodziewanych emocji dostarczył mecz KPR-u Kobierzyce z SPR-em Olkusz. Mimo że przez większość spotkania prowadził spadkowicz z PGNiG Superligi, ostatecznie spotkanie zakończyło się remisem.

Przed meczem obie drużyny miały na swoim koncie po 12 punktów i wspólnie przewodziły w I lidze kobiet. Pomiędzy pierwszą siódemką różnice w tabeli są bardzo małe i każdy punkt jest na wagę złota. Początek starcia na szczycie zależał do SPR-u Olkusz.

Podopieczne Marcina Księżyka od 12. do 16. minuty rzuciły aż pięć bramek i po trafieniu Pauli Przytuły prowadziły już 10:5. Później, gdy karnego skutecznie wykonała Agata Wcześniak przewaga ekipy z Małopolski wzrosła do sześciu trafień. W tym momencie rozpoczęła się jednak znakomita seria gospodyń.

Podopieczne Tomasz Folgi rzuciły aż osiem bramek z rzędu! W tym czasie trzykrotnie bramkarkę rywala pokonała Monika Kaźmierska, a gdy trafiła Elżbieta Wesołowska, było już 15:13 dla KPR-u Legionowo. Olkuszanki nie zamierzały jednak składać broni.

Bardzo szybko przyjezdne doprowadziły do remisu, a chwilę później wyszły na prowadzenie. Gdy na trzy minuty przed końcowym gwizdkiem trafiła Alicja Zacharska, było już 19:21. W newralgicznym momencie bramki dla KPR-u rzuciły jednak Klaudia Barczak i Paulina Wojda. Mecz zakończył się remisem i po I rundzie pomiędzy pierwszym, a szóstym miejscem w tabeli są zaledwie cztery punkty różnicy!

KPR Kobierzyce - SPR Olkusz 21:21 (10:13)

KPR: Olejnik, Słota - Skalska 7, Kaźmierska 7, Daszkiewicz 3, Przydacz 1, Barczak 1, Wojda 1, Wesołowska 1 oraz Tórz, Szumna, Łuczkowska, Szymańska, Linkowska.
Karne: 2/2.
Kary: 6 min.

SPR: Knapik, Staś - Zacharska 6, Nowak 4, Przytuła 4, Basiak 4, Wcześniak 3 oraz Leńczuk, Kantor, Wójcicka, Frączek, Chruścińska.
Karne: 1/3.
Kary: 6 min.

Kary: KPR - 6 min. (Skalska 2 min., Tórz 2 min., Szumna 2 min.), SPR - 6 min. (Basiak 2 min., Przytuła 2 min., Nowak 2 min.).
Sędziowie: Pytlik, Zaucha.
Widzów: 150.

Komentarze (1)
avatar
selmak
2.03.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czy KPR Kobierzyce nie jest "następcą prawnym" klubu AZS AWF Wrocław?