Milowy krok gdańszczanek do play-offów. Bramka Stachowskiej na wagę dwóch punktów

Po niesamowitych emocjach, AZS Łączpol AWFiS Gdańsk pokonał Olimpię-Beskid Nowy Sącz 31:30 w meczu 13. kolejki PGNiG Superligi kobiet. Gospodynie zrobiły bardzo ważny krok do awansu do pierwszej ósemki.

Michał Gałęzewski
Michał Gałęzewski

Od pierwszych minut żaden z zespołów nie potrafił pokonać dobrze dysponowanych bramkarek Doroty Dobrowolskiej i Karoliny Szczurek. Z gry pierwszą bramkę dopiero w szóstej minucie rzuciła Monika Stachowska, a zawodniczki Olimpii-Beskidu uczyniły to dopiero w 9. minucie.

Zespół z południa Polski bardzo często wywalczał jednak karne. W pierwszej połowie sędziowie aż 10 razy pokazywali na siódmy metr - piłka po dwóch rzutach ekipy z Nowego Sącza trafiła w słupek. Pomagało to jednak drużynie Lucyny Zygmunt w trzymaniu wyniku. Do 21. minuty był remis 8:8.

Gdańszczanki długo zbierały się do ataku, ale gdy w końcu go przeprowadziły, był on zabójczy. Podopieczne Jerzego Cieplińskiego rzuciły sześć bramek z rzędu, w tym pięć w ciągu trzech minut! Znakomicie broniła Dobrowolska, a z drugiej linii ogromne zagrożenie stanowiła Katarzyna Skonieczna. Ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się rezultatem 17:11.

Od początku drugiej części spotkania zawodniczki z Nowego Sącza zaczęły odrabiać straty. Niezwykle skuteczna była Dagmara Nocuń. Po jej rzucie w 44. minucie Olimpia-Beskid doszła rywalki na 22:22! Chwilę wcześniej trener Ciepliński wziął czas, by uspokoić grę swoich podopiecznych.

Przez długi czas gospodynie nie potrafiły odskoczyć od rywalek. W 54. minucie niezwykle ważną bramkę dla Akademiczek rzuciła Monika Stachowska, a karą dwóch minut ukarana została Karolina Golec. Gdańszczanki nie zdołały jednak odskoczyć podczas gry w przewadze i na trzy minuty przed końcem na tablicy wyników widniał rezultat 29:29.

Ma niecałe 2 minuty przed końcem swoją siódmą bramkę rzuciła Karolina Siódmiak i było 30:29, a za faul po raz trzeci wykluczona została Tamara Smbatian. 23 sekundy przed ostatnią syreną celnie rzuciła Agnieszka Leśniak, a za faul na Katarzynie Pasternak podyktowany został karny. Wykorzystała go Stachowska i gospodynie wygrały 31:30! AZS Łączpol AWFiS Gdańsk - Olimpia-Beskid Nowy Sącz 31:30 (17:11)

AZS Łączpol AWFiS: Dobrowolska, Obrębalska - Stachowska 9, Siódmiak 7, Skonieczna 5, Mazurek 4, Pasternak 2, Lipska 2, Tomczyk 1, Ciura 1 oraz Neitsch, Karwecka, Fesdorf, Kwiatkowska, Klonowska.
Karne: 6/7.
Kary: 4 min.

Olimpia-Beskid: Szczurek, Sach - Leśniak 10, Smbatian 7, Nocuń 5, Lesik 3, Golec 3, Figiel 2, Stokłosa, Olejarczyk, Płachta.
Karne: 7/10.
Kary: 12 min.

Kary: AZS Łączpol AWFiS - 4 min. (Stachowska 2 min., Tomczyk 2 min.), Olimpia-Beskid - 12 min. (Smbatian 6 min. - cz.k., Figiel 2 min., Golec 2 min., Stokłosa 2 min.).
Sędziowie: Rajkiewicz, Tarczykowski.
Widzów: 300.

Michał Gałęzewski, z Gdańska

Która zawodniczka była najlepsza podczas meczu w Gdańsku?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×