Dla reprezentacji Węgier niezwykle ważne było dobre rozpoczęcie EHF Euro 2016. - Pierwsze mecze na tego typu turniejach są zawsze bardzo trudne. Zaczęliśmy dobrze, ale Czarnogóra walczyła bardzo mocno. Gratuluję mojej drużynie tego, że mimo to kontrolowaliśmy mecz przez 60 minut. W mojej opinii w ataku było trochę lepiej niż w defensywie. Gratuluję Rolandowi Miklerowi dobrego meczu. Liczę, że w kolejnych będzie równie dobrze i przygotujemy się jak najlepiej do starcia z Rosją - powiedział Talant Dujszebajew, szkoleniowiec Węgier.
Bohaterem spotkania był Roland Mikler broniący ze znakomitą skutecznością. - Start był dla nas bardzo ważny. Zaprezentowaliśmy dobrą piłkę ręczną i mamy pełen respekt do Czarnogóry, która walczyła cały mecz. Ja jestem dumny z naszej młodzieży. Jak będą grali na takim poziomie podczas całych mistrzostw, zapowiada się bardzo dobry turniej - stwierdził bramkarz.
Reprezentacja Czarnogóry tylko w środku spotkania potrafiła postraszyć rywali. - Węgrzy to świetny zespół z bardzo dobrym trenerem i wieloma świetnymi zawodnikami grającymi w Lidze Mistrzów. My próbowaliśmy walczyć najlepiej jak potrafiliśmy przez 60 minut, ale nasz młody niedoświadczony zespół sobie nie poradził. Doświadczenie na pewno zaprocentuje - dodał z pewnością w głosie Ljubomir Obradović, trener Czarnogórców.
4 bramki dla Czarnogóry rzucił Vasko Sevaljević. - Chcę pogratulować Węgrom zwycięstwa. Po prostu wygrał lepszy zespół. My nie zagraliśmy dobrej piłki ręcznej, takiej na jaką nas stać. Musimy się poprawić. Zdobyliśmy za mało bramek, skuteczni byli bramkarze z Węgier. Zwyciężyli lepsi - powiedział wprost środkowy rozgrywający.
Polscy piłkarze ręczni trenowali przed meczem z Macedonią. B. Jurecki niczym rasowy piłkarz nożny
Źródło: Agencja TVN/x-news