Jak poinformował klub na swojej oficjalnej stronie internetowej, zarząd w porozumieniu ze sztabem szkoleniowym postanowił przedłużyć umowy kontraktowe z trzema czołowymi piłkarkami ręcznymi Pogoni Baltica Szczecin. - Budowanie zespołu to proces długofalowy. Wymaga on nie tylko koncepcji, pomysłu, ale przede wszystkim konsekwencji w podejmowaniu decyzji - mówi prezes Przemysław Mańkowski.
Co zrozumiałe, swojego zadowolenia z tej decyzji nie krył pierwszy szkoleniowiec szczecinianek, Adrian Struzik. - Bardzo się cieszę, że klub przedłużył kontrakty z Agatą Cebulą, Anną Jaszczuk oraz Adrianną Płaczek. To dla nas informacja, że wspólnie ze sztabem szkoleniowym i zawodniczkami realizujemy spójną wizję drużyny – drużyny, która czuje się ze sobą dobrze na boisku i poza nim - dodał sam zainteresowany.
Zarówno sternik jak i trener podkreślają, że istotne było zawarcie nowych umów jeszcze przed najważniejszą fazą tego sezonu. - Rozmowy podejmujemy wcześniej, jeszcze przed fazą play-off, dając wyraźne sygnały naszym zawodniczkom, że spełniają pokładane w nich nadzieje oraz, że są ważnym ogniwem w naszej strategii - mówi Mańkowski.
- Cały sztab szkoleniowy przyjął z wielkim entuzjazmem fakt, że podpisanie umów na kolejne sezony zostało zrobione jeszcze przed najważniejszą fazą tegorocznych rozgrywek. Jest to tym ważniejsze, że daje to możliwość skupienia się na przygotowaniu na meczu i spokojnej pracy - przyznał Struzik.
Pogoni Baltica pozostało do rozegrania jeszcze cztery spotkania. Najbliższym rywalem szczecinianek będzie Vistal Gdynia. Potem przyjdą mecze z Olimpią-Beskid Nowy Sącz, KPR-em Ruchem Chorzów a na sam koniec starcie z KPR-em Jelenia Góra.
Wszystko przemyślane i poukładane więc są wyniki
Cały sztab szkoleniowy przyjął z wielkim entuzjazmem fakt, że podpisanie umów na kolejne sezony zostało zrobione jeszcze przed najważniejs Czytaj całość