PGE Stal ściąga posiłki ze Wschodu. Rosjanin i Ukrainiec w Mielcu

Rosjanin Siergiej Dementiew oraz Ukrainiec Aleksander Kirilenko zasilili szeregi PGE Stali Mielec. Kierownictwo walczących o utrzymanie w PGNiG Superlidze mielczan robi co w ich mocy, by rozgrywający ze Wschodu zagrali już w sobotę w Zabrzu.

Dementiew i Kirilenko to kolejni zawodnicy, którzy dołączyli do ekipy Tadeusza Jednoroga w trakcie obecnych rozgrywek. W połowie października szeregi PGE Stali zasilili prawy rozgrywający Michał Krygowski oraz serbski playmaker Marko Davidović, z kolei pod koniec listopada do drużyny trafił Ukrainiec Jewgen Krawczenko.

Pochodzący z Rosji i Ukrainy nowi zawodnicy będą jednymi z bardziej doświadczonych graczy ekipy z Mielca. 28-letni lewy rozgrywający Dementiew przeniósł się do PGE Stali z Permskich Niedźwiedzi, w barwach których występował w Pucharze EHF. We wcześniejszym klubie - Kaustiku Wołgograd, rywalizował z kolei w Pucharze Zdobywców Pucharów.

Kirilenkę kibice w Mielcu mogą już trochę kojarzyć, bo wraz z ZTR-em Zaporoże przyjeżdżał w minionych latach do Polski regularnie na mecze sparingowe. 29-letni środkowy rozgrywający zanim trafił do ekipy z Zaporoża występował w HC Portowiku Jużny i Mieszkowie Brześć. Podobnie jak Dementiew, ma na koncie grę w europejskich pucharach (Puchar EHF, PZP, Challenge Cup).

Kierownictwo mieleckiego klubu stara się teraz o jak najszybsze zgłoszenie zawodników do występów w PGNiG Superlidze Mężczyzn. - Do meczu w Zabrzu mamy jeszcze ponad 24 godziny, więc liczę, że uda się nam wszystko załatwić - mówi kierownik drużyny, Jakub Tokarz.

Sobotnie spotkanie w Zabrzu rozpocznie się o godz. 18:00. PGE Stal na mecz pojedzie bez kontuzjowanych Michała Obiały, Pawła Wilka i Damiana Kostrzewy.

Komentarze (6)
miki
12.02.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Konkretne wzmocnienia. Na sparingu spisywali się znakomicie. Szczególnie Kirilenko, który był motorem napędowym Zaporoża. Myślę, że obaj grają dla wypromowania się i próbie angażu w przyszłym Czytaj całość
kip
12.02.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Na wschodzie jeszcze nie wiedzą , że w Mielcu z płaceniem różnie bywa. Do końca sezonu pociągną. -) 
avatar
Osiedle Czaszki 2
12.02.2016
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Michał Krygowski to nominalny skrzydłowy a na rozegraniu gra z konieczności (efekt przyzwoitych warunków fizycznych). 
avatar
polowacz
12.02.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
w rublach bo taniej :) 
avatar
z5c
12.02.2016
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
a płacić im będą?:)