Azoty Puławy - Vive Tauron Kielce: Puławianie powalczą o niespodziankę w Globusie

Gdyby sugerować się wyłącznie aktualną tabelą Superligi, środowy pojedynek byłby prawdziwym ligowym hitem. Niewykluczone, że zasłuży on na takie miano, ale przed jego rozpoczęciem, mimo wszystko zdecydowanymi faworytami są kielczanie. Vive jeszcze nie znalazło swojego pogromcy w tym sezonie, a jedynym potknięciem był remis w Szczecinie.

Azoty Puławy to jednak drużyna, która może i chce powalczyć z mistrzami Polski o sprawienie niespodzianki. Kadra, którą ma do dyspozycji trener Ryszard Skutnik jest jak na polskie warunki bardzo mocna, a co najważniejsze skuteczna. Azoty plasują się na trzecim miejscu w tabeli i poza Orlen Wisłą Płock i właśnie kielczanami, nie mają sobie równych. - Grają rzeczywiście znakomicie w bieżących rozgrywkach - mówi obrotowy Vive Mateusz Kus, który poprzednio występował w Puławach.

Dodatkowym czynnikiem motywującym przed środową konfrontacją będzie miejsce rozgrywania meczu. Odbędzie się on w Lublinie, a to z powodu dużego zainteresowania kibiców. Poprzednio analogiczna sytuacja miała miejsce w 2014 roku, a na trybunach zasiadł wówczas komplet publiczności. Czy to doda skrzydeł gospodarzom?

Pierwsze spotkanie obu siódemek zakończyło się bardzo wysokim zwycięstwem podopiecznych Talanta Dujszebajewa (41:28). Najskuteczniejszy wśród kielczan był wtedy Ivan Cupić (6 bramek). O jedno trafienie więcej zaliczył natomiast Nikola Prce z zespołu gości. Kluczem do wygranej była też świetna postawa w bramce Marina Sego. Teraz Azoty liczą na rewanż. - Zrobimy wszystko, żeby powalczyć i pokazać się z najlepszej strony. Zdajemy sobie sprawę jaką klasę prezentuje rywal, ale gramy u siebie i zrobimy wszystko, by dobrze wypaść - mówi Piotr Masłowski.

W poprzedniej kolejce mistrzowie Polski pewnie uporali się z KPR-em RC Legionowo, a Azoty nie dały szans Pogoni Szczecin. Trzeba jednak pamiętać, że Vive obecnie koncentruje się najbardziej na rozgrywkach Ligi Mistrzów. W sobotę żółto-biało-niebiescy pokonali lidera Bundesligi - Rhein-Neckar Löwen, a w najbliższą niedzielę zmierzą się z Montpellier Agglomeration HB. Pojedynek w Lublinie będzie więc jednocześnie ostatnim przetarciem przed wyjazdem do Francji. Nie ma wątpliwości, że trener Dujszebajew będzie starał się maksymalnie korzystać z usług zmienników.   Mecz rozpocznie się w środę o godzinie 18.30. Poprowadzą go sędziowie z Płocka Marcin Piechota i Bartosz Leszczyński. Zapraszamy do śledzenia relacji LIVE na łamach naszego portalu!

KS Azoty Puławy - Vive Tauron Kielce / 24.02, godz. 18.30