Karolina Siódmiak wraca do reprezentacji. "Byłoby dziwne, gdybym nie skorzystała"
Karolina Siódmiak ponownie została powołana do reprezentacji Polski. Będąca w wysokiej formie zawodniczka AZS-u Łączpol AWFIS Gdańsk wraca do kadry po niemal rocznej nieobecności.Dla Karoliny Siódmiak jest to powrót do zespołu, w którym grała z przerwami od 2005 roku. Po tym jak w maju 2015 roku występując w barwach pierwszoligowego AZS-u Łączpol AWFiS Gdańsk zagrała w eliminacjach do mistrzostw świata, nie dostała już szans od Kima Rasmussena. Została pominięta podczas przygotowań do turnieju w Danii. Teraz jednak wszystko się odmieniło.
W tym sezonie Siódmiak prezentuje wysoką formę. Jest liderką gdańskiego klubu. W 18 meczach rzuciła 107 bramek i zajmuje piąte miejsce w klasyfikacji strzelczyń. Nie uszło to uwadze szkoleniowca. - Rozmawiałam z trenerem na ten temat już dwa miesiące temu. To bardzo ważne mecze i dziwne, gdybym z tego nie skorzystała - powiedziała zawodniczka w rozmowie z WP SportoweFakty.Środkowa rozgrywająca na każdym kroku pokazuje, że gra w kadrze jej się należy. - Moja rola w gdańskim zespole jest taka, a nie inna. W dużej mierze ode mnie zależy jak gra drużyna. Nie ma jednak co ukrywać, poziom naszej ligi jest dosyć słaby i czeka nas zderzenie poziomów. Ja pojadę na zgrupowanie po dość długiej przerwie. Zrobię co mogę. Póki zdrowie dopisuje, można trochę podziałać - dodała Karolina Siódmiak.
Polki w marcu powalczą zarówno o awans do mistrzostw Europy, jak i do igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro. - Najważniejsza jest dla nas kwalifikacja do obu turniejów. Trzeba walczyć o pełną pulę. Wszystko się zbiegło w czasie, odstępy są bardzo małe, ale to taka sytuacja, z którą musimy sobie poradzić - stwierdziła Siódmiak, która ma okazję pojechać na igrzyska olimpijskie. - Gdyby się udało tam pojechać, byłoby to świetne zakończenie kariery reprezentacyjnej - przyznała.
Terminarz meczów Polaków na mistrzostwach świata:
21 stycznia:
Polska - Urugwaj (godz. 15:30)
23 stycznia:
Polska - Węgry (godz. 18:00)
25 stycznia:
Polska - Niemcy (godz. 20:30)
-
Raf1 Zgłoś komentarz
wielką przyjemnością i cieszyć oczy:) Generalnie cieszą powroty Siódmiak, Kołodziejskiej vel Koniuszaniec czy Byzdry. Choć z drugiej strony...Pielesz, Zych, Łabuda...pewnie dla równowagi: D Przydałyby się jeszcze Cebula, Grzyb - Polenz czy Wojtas no ale one mają kontuzje. Wobec zaistniałej sytuacji poleciłbym trenerowi powołać Darię Zawistowską. To co ta dziewczyna gra w Pogoni, to poezja. Ręce same składają się do oklasków. Naprawdę wielki talent. Jeśli tylko ktoś da jej szanse, to już niedługo powinna stanowić o sile naszej repry. -
Forek Zgłoś komentarz
Ivo się kuruje to ma miejsce Karolina . Życzę powodzenia i dobrego meczu w Koszalinie. -
Grieg Zgłoś komentarz
I jeszcze jedno - Karolina zadebiutowała w reprezentacji w 2002 r. (wtedy jeszcze jako Tomaszewicz), więc informacje podane np. na Wikipedii są nieprawdziwe. -
Grieg Zgłoś komentarz
pierwsze eliminacje odbyły się w czerwcu, a po drugie Karolina w tych meczach już nie wystąpiła - po raz ostatni zagrała w kadrze na ME 2014.