Bundesliga: THW Kiel nie zwalnia tempa. Maciej Majdziński bez zwycięstwa

Szczypiorniści Bergischer HC nie zdołali utrzymać prowadzenia 12:9 i po bardzo wyrównanej końcówce przegrali 22:23 z VfL Gummersbach. Zwycięstwo nad drużyną Emira Kurtagicia pozwoliłoby zrównać się punktami z zajmującym bezpieczne miejsce ThSV Eisenach. Zespół Macieja Majdzińskiego tym samym nadal okupuje zagrożoną spadkiem szesnastą pozycję. Polski rozgrywający nie pojawił się na boisku w starciu z VfL.

Z triumfów mogła się natomiast cieszyć ligowa czołówka. Rozpędzone THW Kiel już w pierwszej połowie pozbawiło nadziei na zwycięstwo szczypiornistów Fuchse Berlin. Zespół ze stolicy Niemiec do walki próbował poderwać Petar Nenadić, ale w bramce doskonale spisał się Niklas Landin. Duńczyk wygrał korespondencyjną walkę z Silvio Heinevetterem (47 proc. przy 39 proc. skutecznych obron berlińczyka). Sukces w meczu z Fuchse był już trzynastym z rzędu dla zawodników THW i kilończycy z dorobkiem 38 punktów prowadzą w tabeli.

Coraz bliżej podium jest MT Melsungen. Ojcem zwycięstwa nad HSG Wetzlar był tegoroczny mistrz Europy, Johannes Sellin. 25-letni Niemiec jedenaście razy umieścił piłkę w bramce Nikołaja Webera. Po stronie HSG nieco zawiódł kolejny z kadrowiczów, Steffen Fath. Asyst nie brakowało, ale od czołowego rozgrywającego EHF Euro 2016 wymaga się czegoś więcej niż 4 bramki przy słabej skuteczności 36 proc.

22. kolejka DKB Bundesligi:

THW Kiel - Füchse Berlin 26:21 (14:10)
Najwięcej bramek: dla THW - Igor Anić - 5, Rune Dahmke, Domagoj Duvnjak, Niklas Ekberg, Marko Vujin - po 4; dla Fuchse - Petar Nenadić - 6, Jesper Nielsen - 4.

MT Melsungen - HSG Wetzlar 29:22 (15:11)
Najwięcej bramek: dla Melsungen - Johannes Sellin - 11, Jeffrey Boomhouver, Marino Marić - po 5; dla Wetzlar - Maximilian Holst - 9, Steffen Fath - 4.

Bergischer HC - VfL Gummersbach 22:23 (12:9)
Najwięcej bramek: dla Bergischer - Christian Hosse - 5, Alexander Herman - 4; dla VfL - Julius Kuhn - 6, Jewgienij Pewnow - 5.