- Gratuluję Wiśle, nasi rywale zagrali super mecz - powiedział po spotkaniu skrzydłowy mistrzów Polski, Manuel Strlek. Zawodnik w całym spotkaniu rzucił cztery bramki, w tym dwie z rzutów karnych i był jednym z najskuteczniejszych graczy w swoim zespole.
Kielczanie zaczęli zdecydowanie lepiej niż gospodarze - ich agresywna obrona sprawiła, że mogli zdobywać łatwe bramki z kontrataków i szybko wyszli na trzybramkowe prowadzenie. Nafciarze jednak się nie poddawali, zaczęli z mozołem odrabiać straty i dzięki Marko Tarabochii znaleźli receptę na defensywę rywali. Żółto-biało-niebiescy nie radzili sobie z szybkim atakiem płocczan i już na początku drugiej połowy oddali pola rywalom.
Nafciarze mieli także ogromne wsparcie z trybun, ale i z Kielc przyjechała grupa kibiców, którzy wspierali swój zespół. - Doping był bardzo dobry. Fajnie gra się w takiej atmosferze - powiedział Strlek i skomentował - Orlen Wisła była lepsza. Teraz musimy skupić się na kolejnych meczach. Najpierw na Zagłębiu Lubin, a później na Lidze Mistrzów i Mieszkowie Brześć.
Zobacz wideo: Kolejna walka Najmana. Rywalem Holender
Źródło: TVP S.A.