Do 12. minuty spotkania Agnieszka Łazańska miała na swoim koncie cztery bramki z rzutów karnych, jednak pozostałe zawodniczki Słupi nie potrafiły pokonać kieleckich bramkarek. Kielczanki grały pewniej, a świetnie spisywała się Kornelia Czubaj. To po jej rzucie w 19. minucie na tablicy wyników widniał już rezultat 6:12.
Tuż przed przerwą zawodniczki z Pomorza zaczęły odrabiać straty. Gdy trafiła Dominika Wiśniewska, na cztery minuty przed końcem pierwszej części spotkania było 9:12. Ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się rezultatem 10:14.
Po zmianie stron Słupia Słupsk grała pewnie i gdy trafiła Katarzyna Cieśla, w 42. minucie był już remis 16:16. Korona Handball Kielce nie pozwoliła jednak choćby na chwilę wyjść gospodyniom na prowadzenie i gdy trafiła Dominika Więckowska, na 11 minut przed końcem było 19:22.
Słupia, w której w końcówce dobrze spisywała się grająca na co dzień w Vistalu Gdynia Małgorzata Granicka starała się jeszcze powalczyć, lecz nie zdołała postawić kropki nad i. Ostatecznie spotkanie zakończyło się rezultatem 25:26, a kielczanki dzięki tej wygranej awansowały na pozycję wicelidera I ligi kobiet.
Słupia Słupsk - Korona Handball Kielce 25:26 (10:14)
Słupia: Łoś, Kurnicka - Łazańska 10, Granicka 4, Malankowska 4, Błaszkowska 2, D.Wiśniewska 2, Ilska 2, Cieśla 1 oraz Kara, K.Wiśniewska.
Karne: 7/8.
Kary: 8 min.
Korona Handball: Januchta, Hibner - Czubaj 8, Rosińska 8, Kędzior 3, Nowak 3, Zimnicka 1, Więckowska 1, Skowrońska 1, Mochocka 1 oraz Rozmus, Janczyk.
Karne: 3/5.
Kary: 12 min.
Kary: Słupia - 8 min. (Cieśla 4 min., Łazańska 2 min., Wiśniewska 2 min.), Korona Handball - 12 min. (Rosińska 4 min., Rozmus 2 min., Więckowska 2 min., Czubaj 2 min., Kędzior 2 min.).
Sędziowie: Kowalak, Marciniak (Poznań).
Widzów: 290.