- W Polsce często mówicie - do trzech razy sztuka no i sprawdziło się. Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że podczas naszego trzeciego wyjazdu do Kolonii nadrobiliśmy to czego nam dotąd brakowało i awansowaliśmy do wielkiego finału - cieszył się chorwacki skrzydłowy mistrzów Polski, Ivan Cupić.
Gracze Vive Tauronu Kielce szalę zwycięstwa przechyli na swoją stronę w ostatnich minutach meczu i po raz kolejny w sezonie udowodnili, że potrafią wytrzymać bardzo dużą presję.
- Awans kosztował nas wiele pracy i ogrom walki na parkiecie, ale mieliśmy wspaniałe wsparcie naszych żółto-biało-niebieskich kibiców. Mamy parę godzin na radość z tego sukcesu, ale musimy koncentrować się na kolejnym jeszcze większym wyzwaniu - powiedział zawodnik po zakończeniu spotkania z PSG.
Kielczanie w niedzielę o 18:00 rozpoczną walkę w najważniejszym meczu w historii klubu - w finale Ligi Mistrzów zmierzą się z MVM Veszprem
Aneta Szypnicka z Kolonii
ZOBACZ WIDEO Michał Jurecki: Wreszcie się udało (źródło TVP)
{"id":"","title":""}