Orlen Wisła Płock podpisała umowę ze sponsorem i szykuje kolejne wzmocnienia

WP SportoweFakty / Szymon Łabiński
WP SportoweFakty / Szymon Łabiński

Wisła Płock podpisała nową umowę sponsorską z Orlenem. Będzie ona obowiązywać do końca czerwca 2019 roku. Znalazł się w niej zapis o możliwości zwiększenia kwoty przekazywanej przez firmę nawet o 30 proc.

Jest on związany z tym, jakie wyniki będzie osiągać drużyna.

Wiceprezydent Płocka Roman Siemiątkowski podkreśla, że przedłużenie umowy sponsorskiej oznacza dla klubu stabilizację i co najmniej utrzymanie dotychczasowego poziomu sportowego. Liczy on też na zwiększenie finansowania klubu przez koncern w kolejnych latach, by można realnie planować nawiązanie walki z Vive Tauronem Kielce.

- Kwota, jaką spółka wesprze Wisłę, pozwala jej myśleć długofalowo o zarządzaniu drużyną - dodaje reprezentująca Orlen Wioletta Kulpa. - Nam jako sponsorowi generalnemu zależy na tym, by szczypiorniści już w najbliższym sezonie walczyli o jak najwyższe cele, i to zarówno na arenie krajowej, jak i międzynarodowej

- Mogę potwierdzić, iż jesteśmy bardzo bliscy tego, by znów reprezentować Polskę w Lidze Mistrzów, jednak na oficjalną decyzję EHF-u musimy poczekać do jutra - zaznacza prezes SPR Wisły Artur Zieliński.

Kadra zespołu liczy obecnie 17 zawodników. Oprócz przedłużenia umów z dotychczasowymi graczami pozyskano 4 nowych: braci Macieja i Tomasza Gębalów oraz młodych Chorwatów Sime Ivicia oraz Lovro Mihicia. Z wypożyczenia do Pogoni Szczecin wrócił ponadto bramkarz Adam Morawski.

- Nie stać nas na zawodników z samego topu, więc chcemy kontynuować pracę, jaką wykonał tutaj trener Cadenas - podkreśla trener Piotr Przybecki. - O tym, kto będzie grał, zdecydują treningi, natomiast na pewno zamierzamy dać szansę naszym młodym wychowankom, którzy w swoich kategoriach wiekowych od lat prezentują się bardzo dobrze.

- Planujemy przeprowadzić jeszcze dwa transfery - zapowiada Zieliński. - Nie jest tajemnicą, że chcemy, by pozostał u nas Rodrigo Corrales. Jesteśmy bardzo bliscy porozumienia z Barceloną w tej sprawie, ale nic nie zostało jeszcze podpisane, więc nie chcę zapeszać. Z kolei drugi z nowych zawodników to rozgrywający. Wybierzemy jednego z dwóch piłkarzy, bo o ile dogadaliśmy się z nimi w kwestii wysokości kontraktu, to na przeszkodzie stoi jego długość. Wszystko rozstrzygnie się na dniach.

Zgodnie z nową polityką transferową klubu zawodnikom mają być proponowane 2- i 3-letnie umowy celem uniknięcia sytuacji, w której po roku gry bogatsze zespoły podkupują Wiśle najlepszych graczy.

Stabilizacja - to słowo jak mantrę powtarzają wszyscy uczestnicy konferencji. To jeden z powodów, dla których w sztabie szkoleniowym zostają Artur Góral oraz Krzysztof Kisiel. - Rozmawiałem z nimi i wiem, że ich ogromne doświadczenie pozwoli, by drużyna poczyniła krok naprzód. To ponadto bardzo ważni ludzie dla płockiego szczypiorniaka, więc nie widziałem żadnej potrzeby, by cokolwiek tutaj zmieniać - wyjaśnia Przybecki.

W związku z tym, iż nie jest jeszcze znany terminarz Superligi, nie wiadomo na 100% procent, kiedy drużyna wznowi treningi. - Na ten moment jest to 18 lipca, ale może to jeszcze ulec zmianie - mówi trener Wisły. - Na pewno wystąpimy w turniejach towarzyskich w Kaliszu i Brześciu. Największą trudność w przygotowaniach stwarza nam fakt, że kilku naszych graczy ma szansę występu na igrzyskach olimpijskich, ale myślę, że i z tym powinniśmy sobie poradzić - skończył.

Na początku sierpnia kibiców w Płocku czeka Mecz Mistrzów. Oprócz Orlen Wisły zaprezentują się w nim byli zawodnicy klubu, m.in. Andrzej Marszałek i Artur Niedzielski.

Źródło artykułu: