KPR Kobierzyce skorzystał na problemach SPR-u Olkusz i zajął w Superlidze miejsce zespołu, który wycofał się jeszcze przed startem rozgrywek. Trenerzy Tomasz Folga i Andrzej Dudkowski stanęli przed trudnym zadaniem zbudowania składu na debiutancki sezon w najsilniejszej z polskich lig.
Od początku przygotowań z beniaminkiem trenowały trzy szczypiornistki z KPR-u Jelenia Góra. Mowa o czołowej snajperce Superligi, Annie Mączce oraz jej klubowych koleżankach, bramkarce Katarzynie Demiańczuk i obrotowej Martynie Michalak.
Zawodniczki udało się potwierdzić do gry w barwach drużyny z podwrocławskich Kobierzyc. To nie koniec wzmocnień KPR-u. Do beniaminka trafiła także Marta Łyszczyk ze Sparty Oborniki.
Szkoleniowcy nie będą za to mogli skorzystać z Pauliny Gadowskiej, Pauliny Kuchczyńskiej, Sylwii Przydacz, Małgorzaty Suchy, Anny Szumny oraz Natalii Tórz.
ZOBACZ WIDEO: Rafał Majka: To będą najlepsze lata mojej kariery (źródło TVP)
{"id":"","title":""}