AZS Łączpol AWFiS - UKS PCM: skromne zwycięstwo gdańszczanek na inaugurację

W meczu inauguracyjnej kolejki PGNiG Superligi kobiet AZS Łączpol AWFiS Gdańsk pokonał kościerski UKS PCM 27:24. Gospodynie prowadziły już ośmioma bramkami, jednak w końcówce za odrabianie strat wziął się zespół z Kaszub.

Od pierwszych minut znakomicie spisywała się gdańska obrona. Bramkę AZS-u Łączpol AWFiS wprost zamurowała Renata Kajumowa, która po raz pierwszy skapitulowała dopiero w dziesiątej minucie. Wcześniej dobrą skuteczność pokazały pozyskana z UKS-u PCM Adrianna Górna i Karolina Kalska. Gdy trafiła Karolina Siódmiak, na 13 minut przed przerwą było już 7:2.

Bardzo dobre wejście w nowy zespół miała Kamila Konofał, która ratowała honor UKS-u PCM Kościerzyna. W pewnym momencie kościerski zespół zaczął odrabiać straty i gdy celnym rzutem popisała się Karmen Bunikowska, było już 13:7. Ostatnie sekundy pierwszej części spotkania należały jednak zdecydowanie do grających z większą pewnością podczas gry szczypiornistek ze stolicy województwa. Wynik ustaliła Kalska rzutem ze skrzydła na pięć sekund przed gwizdkiem.

Od początku drugiej połowy bardziej ograne na superligowych parkietach zawodniczki z Gdańska zaczęły budować coraz większą przewagę. Trafiały z różnych pozycji, a gdy znakomitym rzutem popisała się Karolina Siódmiak, ekipa z Trójmiasta prowadziła już 20:12. Wydawało się, że w tym meczu nic już się nie zdarzy.

UKS PCM się jednak nie poddawał. Ciężar zdobywania bramek wzięła na siebie Magda Krajewska. Skrzydłowa pozyskana z Aussie Sambora Tczew w krótkim czasie trzykrotnie pokonała Kajumową i zmniejszyła stratę do czterech trafień. Gdy Edyta Majdzińska zdjęła bramkarkę podczas gry w osłabieniu, do pustej bramki rzuciła zza połowy Dorota Jakubowska i na tablicy wyników widniał już rezultat 22:19.

Gospodynie łapały kary i korzystał na tym UKS PCM. Po bramce Agnieszki Białek było już 25:23, a dodatkowo na ławkę kar usiadła Kinga Lalewicz! W newralgicznym momencie Kalska trafiła karnego. AZS Łączpol AWFiS już nie oddał zwycięstwa. Mecz zakończył się rezultatem 27:24.

AZS Łączpol AWFiS Gdańsk - UKS PCM Kościerzyna 27:24 (13:7)

AZS Łączpol AWFiS: Kajumowa, Chojnacka - Kalska 8, Siódmiak 5, Stachowska 3, Pasternak 3, Górna 2, Ciura 2, Lalewicz 2, Skonieczna 1, Świerczek 1 oraz Masna, Mazurek, Żukowska, Gędłek.
Karne: 4/4.
Kary: 14 min.

UKS PCM: Brzezińska-Recław, Liskowska - Krajewska 7, Sus 3, Konofał 3, Bunikowska 3, Mokrzka 3, Wójcik 2, Jakubowska 1, Białek 1, Ziółkowska 1 oraz Belter, Rogożeńska.
Karne: 2/3.
Kary: 8 min.

Kary: AZS Łączpol AWFiS - 14 min. (Skonieczna 6 min. - cz.k., Siódmiak 4 min., Masna 2 min., Lalewicz 2 min.), UKS PCM - 8 min. (Rogożeńska 2 min., Ziółkowska 2 min., Białek 2 min., Konofał 2 min.).
Sędziowie: D.Mroczkowski, J.Mroczkowski (Sierpc).
Widzów: 700.

Michał Gałęzewski z Gdańska

ZOBACZ WIDEO: Rafał Majka: To będą najlepsze lata mojej kariery (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Komentarze (12)
avatar
Art46
5.09.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ależ Ty pusty jesteś. A nie przyszło Ci do łba że Siodmiak i Stachowska nie mają zmienniczek. Ze w ostatnich 10 minutach 6 grała w karze. Ze zrobiła więcej pracy w miesiąc niż poprzednik w Czytaj całość
Stivler
4.09.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kompromitacja w wykonaniu trenerki Gdańska, jeśli jej drużyna ma o coś walczyć to powinna zauważać takie aspekty jak słaba/dobra gra bramkarki, w pierwszej połowie rosyjska bramkara pobroniła, Czytaj całość
avatar
Katarzyna Rabiej
3.09.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Kinga brawo! Baaaaardzo dobry come back po trudnej kontuzji! 
tadeusz281
3.09.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie ma co ukrywać ale Masna dzisiaj i w sparingach bardzo słabo... dużo lepiej wygląda Lalewicz. Tak samo młode zawodniczki z Kwidzyna wyglądają bardzo słabo fizycznie. 
avatar
Grieg
3.09.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dziś faktycznie Masna nie błyszczała, ale to był dopiero pierwszy ligowy mecz w nowym otoczeniu.