Szwajcaria: fatalny początek sezonu drużyny Michała Szyby

Zespół Polaka na początku sezonu zaliczył falstart. O ile porażkę z HC Kriens-Luzern można był określić mianem wypadku przy pracy, to już słaby występ z HSC Suhr Aarau powinien niepokoić kibiców.

Szwajcaria: przeciętny występ Michała Szyby w ligowym debiucie

Do 40 minuty pojedynku nic nie zapowiadało klęski. Kadetten Schaffhausen co prawda niemal cały mecz goniło rywali, ale nie pozwoliło przeciwnikom uzyskać kilkubramkowej przewagi. Mistrzom Szwajcarii przytrafił się jednak bardzo kosztowny przestój. Drużyna Michała Szyby od 46 do 53 minuty nie potrafiła pokonać wyśmienicie dysponowanego Mihailo Radovanovicia.

Golkiper HSC Suhr znalazł sposób na liderów Kadetten, m.in. Gabora Csaszara, a jego koledzy z formacji ofensywnej dokładali bramkę za bramką. Faworyci nie zdołali odrobić ośmiu trafień straty i niespodziewanie przegrali 24:33. Zespołowi nie pomógł zbytnio Michał Szyba. Polak rzucił jedną bramkę w trzech próbach, zanotował też jeden błąd.

Jednym z bohaterów HSC został natomiast znany z polskiej ligi Djordje Golubović. Były rozgrywający Śląska Wrocław zapisał na swoim koncie 5 goli.

2. kolejka ligi szwajcarskiej:

Kadetten Schaffhausen - HSC Suhr Aarau 24:33 (14:13)
Najwięcej bramek: dla Kadetten - Manuel Liniger 10, Gabor Csaszar 5, Ivan Karacić 4, (...), Michał Szyba 1; dla HSC Suhr - Patrick Roman, 8, Tim Aufdenblatten 7, Djordje Golubović, Stevan Kurbalija po 5.

Czołówka tabeli ligi szwajcarskiej:

ZOBACZ WIDEO: Anna Lewandowska: Chcę popularyzować ideę Olimpiad Specjalnych (źródło TVP)

{"id":"","title":""}