Pierwszy wyjazd beniaminka z Elbląga. "Dla nas sezon zaczyna się teraz"

WP SportoweFakty / Anna Dembińska
WP SportoweFakty / Anna Dembińska

Drużyna Meble Wójcik Elbląg po dwóch pierwszych kolejkach nie ma punktów na koncie. Trzeba jednak pamiętać, że beniaminek mierzył się z ligowymi potęgami. Elblążanom więcej szans daje się w kolejnym pojedynku ze Stalą Mielec.

Meblarze tanio skóry nie sprzedali w rywalizacji z Vive Tauronem Kielce i Orlen Wisłą Płock. Punkty powędrowały na konto potęg, ale dzięki ambitnej walce elblążanie byli w stanie, przynajmniej do czasu, dotrzymywać kroku najlepszym drużynom w kraju.

To jednak tylko preludium. Najważniejsze spotkania dopiero przed beniaminkiem. Pojedynki chociażby z SPR Stalą Mielec pozwolą realnie ocenić potencjał drużyny Jacka Będzikowskiego. - Tak naprawdę dla nas sezon zaczyna się teraz - wyjaśnia szkoleniowiec.

Na Podkarpaciu Meble Wójcik będą miały większą szansę na zdobycz punktową, ale trener Będzikowski nie popada w hurraoptymizm. Dla większości z jego podopiecznych to jeden z pierwszych kontaktów z Superligą.

- Dla nas nie ma łatwych przeciwników. Z tej drużyny niewielu zawodników grało w Superlidze w poprzednich rozgrywkach. Większość musi wykonać skok z pierwszej ligi. Gdy dojdzie nieco stresu, nasza gra może całkiem inaczej wyglądać niż wcześniej. Zwłaszcza u młodych i niedoświadczonych szczypiornistów. Potrzeba dużo czasu, by wypracować stabilną formę - wyjaśnia Będzikowski.

Pierwszy wyjazdowy mecz elblążan już w piątek o 20.00 w Mielcu.

ZOBACZ WIDEO: "Pełnosprawni – nasze Rio": pływackie mistrzynie

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: