NMC Górnik Zabrze dzielnie walczył z Vive Tauronem Kielce, ale podobnie jak większość ligowych drużyn, pozwolił zbudować rywalom kilkubramkową przewagę, która ustawiła mecz. Pomimo porażki 27:36, mecz z najlepszą drużyną Europy na długo zapamięta Marek Daćko.
Obrotowy Górników, powołany przez Tałanta Dujszebajewa do kadry narodowej, na oczach selekcjonera zaaplikował kielczanom 11 bramek, w tym aż 9 z gry (2 rzuty do pustej bramki z własnej połowy). Daćko radził sobie na kole z nie byle kim, bo Mateuszem Kusem i Julenem Aguinagalde. Co więcej, kilkakrotnie nie były to idealne sytuacje do oddania rzutu.
11 bramek 26-latka z Górnika to drugi tegoroczny najlepszy wynik w PGNiG Superlidze. Na czele stary ligowy wyjadacz, Arkadiusz Miszka. Głogowianin w 6. kolejce rzucił 12 goli Piotrkowianinowi Piotrków Trybunalski. Na trzecim miejscu ex aequo aktualny lider strzelców Witalij Titow, kolejny z zabrzan, Michał Adamuszek oraz rewelacyjny skrzydłowy opolskiej Gwardii, Michał Lemaniak. Wszyscy trafili do bramki po 10 razy.
Najlepsze indywidualne występy w sezonie 2016/2017 PGNiG Superligi:
1. Arkadiusz Miszka (Chrobry Głogów) - 12 bramek w 6. kolejce z Piotrkowianinen Piotrków Trybunalski
2. Marek Daćko (NMC Górnik Zabrze) - 11 bramek w 8. kolejce z Vive Tauronem Kielce
3. Michał Adamuszek (NMC Górnik Zabrze) - 10 bramek w 2. kolejce z Chrobrym Głogów
3. Witalij Titow (KPR RC Legionowo) - 10 bramek w 1. kolejce z Sandra Spa Pogonią Szczecin
3. Michał Lemaniak (KPR Gwardia Opole) - 10 bramek w 7. kolejce z Górnikiem Zabrze
ZOBACZ WIDEO Zapłakany, chciał uciekać. Oto początki Cristiano Ronaldo. Wróci jeszcze do domu?