Już w pierwszej minucie gospodarze mogli objąć prowadzenie, ale karnego nie wykorzystał Adrian Turkowski. Chwilę później jego koledzy z Kancelarii Andrysiak Stali Gorzów zdobyli dwie bramki i wydawało się, że miejscowi spokojnie będą powiększać przewagę.
Szybko jednak odpowiedział Łukasz Lisicki. Po jego rzucie karnym w ósmej minucie było natomiast 5:5. Szarpana gra obu ekip spowodowała, że goście byli w kontakcie do końca pierwszej połowy. Gorzowianie zdołali wypracować sobie zaledwie trzy "oczka" różnicy.
Po zmianie stron zawodnicy MKS-u Mazur Sierpc nawet odrobili jeszcze punkt. Jednak wynik po ich stronie zatrzymał się, a w tym momencie do ataku ruszyli żółto-niebiescy. Bardzo dobrze w bramce spisywał się Cezary Marciniak, a akcje w ataku kończył Mateusz Stupiński. I nagle z 16:14 zrobiło się 21:14.
Przyjezdni nie byli w stanie odpowiedzieć, zwłaszcza że z ich strony bramki zdobywali głównie Lisicki i Adrian Prątnicki. Gościom przytrafił się jeszcze jeden przestój, który bez problemów wykorzystali gorzowianie. Miejscowi ponownie zdobyli pięć punktów z rzędu i bez trudu dowieźli wysokie prowadzenie do końca.
ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 47. Joanna Jóźwik: to dlatego pobicie rekordu Polski tak bardzo mnie kręci [3/3]
Po zwycięstwie nad MKS-em żółto-niebiescy nadal pozostają niepokonaną drużyną. We własnej hali natomiast nawet nie zanotowali żadnego remisu, wygrywając kolejne mecze.
I liga mężczyzn, grupa A (7. kolejka):
Kancelaria Andrysiak Stal Gorzów - MKS Mazur Sierpc 34:20 (15:12)
KA Stal: Marciniak, Nowicki - Mariusz Smolarek, Gryszka, Śramkiewicz, Kryszeń 6/1, Marcin Smolarek 2/1, Gębala 5, Serpina 5, Turkowski 1, Gałat, Bekisz 1, Droździk, Starzyński 1, Kłak 3/1, Stupiński 10/1.
Karne: 4/7
Kary: 10 min. (Droździk - 6 min., Turkowski, Kryszeń - po 2 min.)
MKS: Strześniewski, Domżalski, Romatowski - Kozłowski 2, Chmielewski 1, D. Prątnicki 1, Przygucki, Tucholski, Muchiewicz, Królikowski 1, Krydziński, Lisicki 9/5, A. Prątnicki 6, Wolski, Kałużny, Dębiec.
Karne: 5/6
Kary: 12 min. (Chmielewski, Muchiewicz, Krydziński, Lisicki, A. Prątnicki, Dębiec - po 2 min.)
Sędziowie: Mateusz Kozik, Sebastian Kudźba (Koszalin)
Widzów: około 200
Czy Stal Gorzów straci punkty w tym sezonie we własnej hali? 
