Stanisław Gębala: Pomezania jest w naszym zasięgu

WP SportoweFakty / Radosław Siuba
WP SportoweFakty / Radosław Siuba

W zaległym meczu 8. kolejki I ligi mężczyzn w grupie A Kancelaria Andrysiak Stal Gorzów wygrała z SMS-em ZPRP Gdańsk 25:18. Z kolei już w sobotę gorzowianie zmierzą się z Polskim Cukrem Pomezanią Malbork, drużyna dobrze znaną Stanisławowi Gębale.

Środowe spotkanie z SMS ZPRP Gdańsk nie było dla Kancelarii Andrysiak Stali Gorzów najłatwiejsze. W drugiej części meczu żółto-niebiescy odjechali już jednak rywalom. - Wynik nie odzwierciedla tego, co się działo w trakcie meczu. W pierwszej połowie i na początku drugiej było bardzo trudno. Dopiero około 45. minuty zdołaliśmy się odbić na pewną ilość bramek. Spotkanie było trudne i mega się zmęczyłem - mówił po ostatnim gwizdku Stanisław Gębala.

Dla beniaminka z Gorzowa nie był to najlepszy występ. Wygraną zawdzięczają dobrej postawie w defensywie. - Mecz wygraliśmy pracą w obronie. Postawiliśmy chłopakom z Gdańska twarde warunki i trudno było im się przebić. Popełnialiśmy bardzo dużo błędów w ataku, ale nadrabialiśmy to defensywą - stwierdził zawodnik Stali.

Lewy rozgrywający spędził bardzo wiele czasu na parkiecie. To właśnie jego bramki z drugiej linii w drugiej połowie pozwoliły zbudować w miarę bezpieczną przewagę, którą potem gospodarze dowieźli do końca. - Nie do końca taki był plan. Całe szczęście, że udało mi się odpalić, ponieważ słabo mi szło w pierwszej połowie. Miałem ambicję, żeby się poprawić i to wyszło - przyznał 24-latek.

Gorzowianie grali w sobotę ze Śląskiem Wrocław, w środę z SMS-em, a w już w kolejny weekend czeka ich najtrudniejsze starcie w tym minimaratonie, gdyż pojadą do Malborka, gdzie w 10. kolejce I ligi mężczyzn w grupie A zmierzą się z Polskim Cukrem Pomezanią. - Malbork to zespół, przeciwko któremu gram już od czterech lat. Są naprawdę doświadczeni, ale grają różnie. Jak zagrają na swoim poziomie, to będzie kolejny trudny mecz dla nas, ale wydaje mi się, że są w naszym zasięgu - zakończył Stanisław Gębala.

ZOBACZ WIDEO Świetny rok Nawałki. "Dobrze, że to Polak, w końcu nie musimy mieć kompleksów"

Komentarze (0)