Francuzki to mistrzynie i trzykrotne wicemistrzynie świata oraz aktualne srebrne medalistki igrzysk olimpijskich. Od lat drużyna Trójkolorowych zaliczana jest do ścisłej czołówki kobiecej piłki ręcznej. Biało-Czerwone do tej elity coraz śmielej pukają - świadczy o tym chociażby dwukrotne wejście do najlepszej czwórki czempionatu globu.
Osiągnięcia obu drużyn dzieli jednak ogromna przepaść. Polki nigdy nie stały na podium międzynarodowej imprezy, ale... ich bilans z Francuzkami wygląda imponująco. Biało-Czerwone dotychczas mierzyły się z Trójkolorowymi osiem razy. Aż siedem z tych starć zakończyło się z korzyścią dla naszych reprezentantek, tylko jeden raz przegrały. Niemal wszystkie spotkania miały jednak miejsce w latach 80. i 90. XX wieku.
Ostatni mecz odbył się trzy lata temu - w ćwierćfinale mistrzostw świata. Polki zwyciężyły 22:21 i pierwszy raz w historii awansowały do strefy medalowej wielkiego turnieju. Z gry o krążki wyeliminowały obrończynie srebra.
Mistrzostwa Europy 2016 w Szwecji reprezentantki Polski rozpoczną właśnie z Francuzkami. Biało-Czerwone do tej pory w czempionacie Starego Kontynentu udział brały cztery razy. W meczach otwarcia mają jednak zdecydowanie słabsze statystki niż w starciach z Trójkolorowymi - trzy porażki (z Węgierkami, Hiszpankami i Niemkami) oraz jedną wygraną (z Hiszpankami).
Historia spotkań Polek z Francuzkami:
10.12.1985 Peine (RFN) Polska - Francja 22:16 (08:09)
10.12.1986 Schiedam (Holandia) Francja - Polska 17:19 (07:10)
27.11.1990 Seul (Korea Południowa) Polska - Francja 29:19 (17:10)
03.04.1996 Dijon (Francja) Francja - Polska 21:23 (8:8)
06.04.1996 Puławy (Polska) Polska - Francja 26:23 (16:10)
09.12.1997 Hannover (Niemcy) Francja - Polska 20:30 (11:16)
07.12.1999 Bergen (Norwegia) Polska - Francja 21:28 (09:14)
18.12.2013 Nowy Sad (Serbia) Polska - Francja 22:21 (11:08)
ZOBACZ WIDEO Ireneusz Mazur: Nigdy nie ma dobrego czasu na zmianę trenera