W przeszłości chilijscy szczypiorniści dwukrotnie zajmowali przedostatnie 23. miejsce, a raz - w swym debiucie w 2011 roku, skończyli rywalizację o pozycję wyżej. W tym roku zespół Mateo Garraldy mógł nawet awansować do 1/8 finału, ale mimo że ostatecznie przyszło mu grać o końcowe lokaty, to z wygranej nad Japończykami cieszył się niemal tak samo, jak z grupowego zwycięstwa nad Białorusią.
Pierwsze minuty poniedziałkowego spotkania w ogóle nie wskazywały jednak, by Chilijczycy mieli odnieść triumf. Drużyna Garraldy raziła nieskutecznością i przez 11 minut gry zamieniła na bramki tylko 4 z 11 rzutów. Więcej trafień od Chilijczyków miał na koncie japoński skrzydłowy Yuto Agarie (pięć), a jego zespół wygrywał wtedy 8:4.
Wszystko odmieniło się jednak po 12. minucie, gdy Garralda wziął czas. Choć Chilijczycy nie zmienili wiele w swej grze w defensywie, to Japończycy na potęgę zaczęli gubić piłkę i do końca pierwszej połowy rzucili raptem trzy bramki. "La Roja" natomiast zdobyła ich w tym czasie dwanaście i na przerwę zeszła wygrywając 17:12.
W drugiej połowie Chilijczycy nie pozwolili rywalom powrócić do gry. Niezłe zawody w bramce rozgrywał Felipe Barrientos (10 interwencji), a w ataku nie było mocnych na Sebastiana Ceballosa i Erwina Feuchtmanna, którzy rzucili po siedem bramek. W 40. minucie Japończycy przegrywali 16:23 i jasne było, że losy rywalizacji są już rozstrzygnięte.
MŚ 2017, o 21. miejsce:
Japonia - Chile 29:35 (12:17)
Japonia:
Kimura (9/36 - 25 proc.), Kai (1/6 - 17 proc.), Shimizu (0/1) - Kochi 3, Kato 1, Watanabe 1, Komuro 1, Tokuda 2, Koshio 1, Shida 3, Motoki 1, Tamakawa 3, Agarie 9 (3/3), Narita 2, Mekaru oraz Doi 2
Karne: 3/3
Kary: 2 min. (Shida - 2 min.)
Chile: Oliva (0/9), Barrientos (10/28 - 36 proc.), Garcia (0/2) - Ceballos 7, Er. Feuchtmann 7, Baeza 4, Reyes 5 (5/6), Kaniu, Frelijj 2, Em. Feuchtmann 3, E. Salinas 2, R. Salinas 3, H. Feuchtmann 1, Moll, Lopez oraz Donoso
Karne: 5/6
Kary: 4 min. (Donoso - 4 min.)
Sędziowali: Laurent Reveret oraz Stevann Pichon (Francja)
ZOBACZ WIDEO Serie A: triumf Napoli na San Siro! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]