Zgoda odpadła - relacja z meczu Zgoda Ruda Śląska - Piotrcovia

W drugim meczu pierwszej rundy play-off Zgoda Ruda Śląska zasłużenie przegrała we własnej hali z Piotrcovią Piotrków 23:26 (10:16) i odpadła z rywalizacji o mistrzowski tytuł.

Zgoda rozpoczęła zawody z Dorotą Krzymińską i Justyną Mrozek w wyjściowym zestawieniu. Decyzja o wystawieniu tych zawodniczek miała się okazać ważna i chybiona. Piotrkowianki od początku przejęły inicjatywę i tylko do 9 min. Zgoda utrzymywała się na jednobramkowej stracie. Piotrcovia grała doskonale zespołowo i umiejętnie bilansowała grę między pozycjami. Bardzo dobrą partię rozgrywała Sylwia Lisewska - kiedy rudzianki zorientowały się jakie niebezpieczeństwo grozi im ze strony tej zawodniczki i próbowały ją pilnować indywidualnie, ta miała już na koncie 3 bramki. Próby zagęszczenia środka obrony przez Zgodę kończyły się odrzucaniem piłek na skrzydła, gdzie Kinga Polenz i Katarzyna Mijas kończyły akcje niemal bezbłędnie. Rzucała się w oczy duża różnica w szybkości gry obydwu zespołów. Zgoda grała wolno w ataku i pozwalała rywalkom dobrze przesuwać obronę, co kończyło się najczęściej na wymuszonych rzutach, które albo były niecelne albo bronione przez Beatę Kowalczyk. W obronie Zgoda przesuwała się równie niemrawo. Piotrkowianki zgubiły piłkę w ataku około 5 razy w pierwszej połowie i za każdym razem te piłki odzyskiwały, bo były po prostu szybsze. Zmiana D.Krzymińskiej na Katarzynę Łakomską w bramce Zgody nic nie dała. W 13 min. po rzucie karnym Agaty Wypych było 5:10. W tej samej minucie sędziowie wyrzucili Wypych na karę dwuminutową i gra Piotrcovii w ataku straciła momentalnie całą swoją wartość. Piotrkowianki w czasie kary Wypych przeprowadziły dwie akcje ofensywne, w obydwu tych akcjach raziły brakiem koncepcji, nieporadnością i obydwie te akcje zakończyły się stratami. Z powrotem Wypych gra Piotrcovii od razu odzyskała wysoką jakość i drużyna ta schodziła na przerwę z sześciobramkowym prowadzeniem.

Drugą połowę Zgoda rozpoczęła z Weroniką Mieńko w bramce, Anną Pawlik na rozegraniu i większą szybkością niż w pierwszej połowie. Udane interwencje tej pierwszej i dwie bramki tej drugiej zawodniczki pozwoliły Zgodzie na powolne, ale systematyczne niwelowanie straty. W 46 min., po bramce Katarzyny Gleń strata Zgody zmalała do trzech bramek. W okolicy 50 min. trener Piorcovii dał odpocząć Agacie Wypych od gry w ataku i znowu piotrkowianki zaczęły biegać po boisku jak nieporadne owieczki i gubić piłkę. Trener Szymczyk zauważył co się dzieje i szybko wpuścił Wypych z powrotem na boisko. Trener Przybylski chyba nie zauważył, bo nie było widać ani indywidualnego krycia, ani odcinania od podań, ani żadnej innej formy wyłączenia Wypych z gry. W 56 min. Zgoda doszła Piotrcovię na dwie bramki (21:23) i miała 4 minuty czasu żeby mecz wygrać. Szanse ku temu były spore, rudzianki 6 razy przeprowadzały atak w tym czasie, ale 4 z tych ataków "zawaliły" stratami i niecelnym rzutem.

W Piotrcovii najważniejszą postacią była Agata Wypych. 8 bramek, przechwyty i doskonała organizacja gry. Różnica w ataku Piotrcovii z tą zawodniczką i bez niej była tak ogromna, że śmiem twierdzić, iż bez Wypych Piotrcovia nie wygrałaby meczu w Rudzie Śląskiej. Bardzo dobre spotkanie rozegrała także Kinga Polenz - równa i skuteczna przez cały mecz. Dobry mecz także w wykonaniu Sylwii Lisewskiej, wydaje się, że zawodniczka ta zaczyna dochodzić do wysokiej formy, jaką prezentowała przed swoją ciężką kontuzją. Spory wkład w zwycięstwo swojej drużyny miał trener Szymczyk, który bardzo umiejętnie gospodarował siłami swoich zawodniczek. W Zgodzie bardzo dobrze zagrała jedynie Weronika Mieńko. Pojawiła się w bramce dopiero w drugiej połowie i na 22 rzuty piotrkowianek obroniła aż 12 (w tym karne Wypych i Polenz). Warto dodać, że cały mecz, mimo wysokiej stawki trwała rywalizacja o charakterze czysto sportowym. Nie było brutalności ani złośliwości w grze, sędziowie tylko 3 razy w całym meczu udzielili dwuminutowych kar.

Zgoda Ruda Śląska - Piotrcovia Piotrków Trybunalski 23:26 (10:16)

Zgoda: D.Krzymińska, Łakomska, Mieńko - Kucińska 2, Weselak 2, Gleń 6, Jasińska 1, Mrozek 1, Olek 3, Pawlik 2, Świszcz 0, Waga 4, M.Krzymińska 2.

Piotrcovia: Kowalczyk - Wypych 8, Podrygała 0, Kornacka 0, Polenz 6, Lisewska 4, Szczecina 2, Dominiak 1, Mijas 4, Chudzik 1, Owczarek 0, Krzysztoszek 0.

Widzów: 350.

Źródło artykułu: