UKS PCM - KPR. UKS Kościerzyna wyrwał zwycięstwo w ostatnich sekundach

WP SportoweFakty / Michał Domnik  / Na zdjęciu: zawodniczki UKS-u PCM Kościerzyna
WP SportoweFakty / Michał Domnik / Na zdjęciu: zawodniczki UKS-u PCM Kościerzyna

W starciu z KPR-em Jelenia Góra piłkarki ręczne UKS-u PCM Kościerzyna "przespały" pierwsze 10 minut i przez niemal cały mecz przegrywały. Zwycięstwo dało im trafienie na dwie sekundy przed końcowym gwizdkiem i ostatecznie triumfowały 31:30.

Pojedynek sąsiadujących ze sobą w tabeli PGNiG Superligi UKS-u PCM Kościerzyna i KPR-u Jelenia Góra mógł przyprawić kibiców o zawał serca. Po znakomitym początku w wykonaniu podopiecznych Tomasza Konitza i rewelacyjnym pościgu Kościerzynianek ostatnie minuty meczu stanowiły prawdziwy thriller, który szczęśliwie zakończył się dla gospodyń spotkania.

Zawodniczki prowadzone przez Dariusza Męczykowskiego sennie rozpoczęły mecz. Wobec tego bardzo dynamiczna gra i szybkie kontry szybko pozwoliły KPR-owi na objęcie prowadzenia. Na skrzydle nie do zatrzymania była Natalia Janas. Po 10 minutach przyjezdne prowadziły już 2:9.

Kościerzyniankom udało się jednak otrząsnąć po słabym początku i rozpoczęły pogoń za rywalkami. Pierwsze skrzypce w ataku, podobnie jak w kilku ostatnich spotkaniach Superligi grała Justyna Belter, której wtórowały Magdalena Ziółkowska i Agnieszka Białek. UKS zdołał zmniejszyć straty do jednej bramki, jednak niecelne podania i sporo błędów spowodował, że KPR ponownie odbudował przewagę. Do przerwy tablica wyników pokazywała 14:19.

Po zmianie stron gra wciąż nie układała się po myśli gospodyń. Ich zmorą była słaba skuteczność w ataku. Sporo problemów sprawiła im także stojąca w bramce Natalia Filończuk, która pokazała kilka naprawdę imponujących interwencji. UKS PCM udowodnił jednak, że potrafi walczyć do samego końca. W ostatnim kwadransie meczu kościerzynianki grały zdecydowanie lepiej od rywalek i ponownie zredukowały stratę do jednej bramki.

Dopiero w 57. minucie po raz pierwszy gospodynie doprowadziły do remisu, zapewniając niezwykle emocjonującą końcówkę. Oba zespoły grały niezwykle walecznie. Poświęcenie w defensywie sporo kosztowało Oktawię Bielecką, która doznała groźnie wyglądającego urazu kolana i na ostatnie sekundy meczu musiała opuścić parkiet. Zwycięską bramkę dla UKS-u zdobyła Agnieszka Białek, która na dwie sekundy przed ostatnim gwizdkiem ustanowiła wynik spotkania na 31:30.

UKS PCM Kościerzyna - KPR Jelenia Góra 31:30 (14:19)

UKS PCM: Łoś, Liskowska, Kordunowska-Lupa - Belter 7, Ziółkowska 5, Białek 5, Rogożeńska 4, Konofał 3, Krajewska 3, Sus 1, Jakubowska, Bunikowska, Neitsch
Karne: 3/4
Kary: 6 min. (Sus, Rogożeńska, Jakubowska - po 2 min.)

KPR: Ciesiółka, Filończuk - Kobzar 8, Janas 7, Bilenia 6, Tomczyk 4, Jasińska 4, Bielecka 1, Hoffman, Załoga
Karne: 4/4
Kary: 10 min. (Bielecka 4 min., Bilenia, Załoga, Janas - po 2 min.)

Sędziowie: Dariusz Mroczkowski, Jakub Mroczkowski (Sierpc)

Liga Mistrzów piłkarzy ręcznych wraca po zimowej przerwie! Hity tej rundy rozgrywek, między innymi mecz Orlen Wisły Płock (12.02, godz. 17:25) pokażą Eleven Sports i Eleven Extra. Zobacz to NA ŻYWO na elevensports.pl lub u takich operatorów jak nc+, Cyfrowy Polsat, UPC, Vectra, Toya, INEA czy Netia.

[color=black]ZOBACZ WIDEO De Giorgi o decyzji PZPS: Poczułem radość i dumę

[/color]

Komentarze (7)
avatar
Grieg
12.02.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zwycięstwo bardzo cenne, tym bardziej że Olimpia urwała punkt Zagłębiu. W systemie play-off przy tak niewielkich różnicach punktowych na dole tabeli mielibyśmy jeszcze dodatkowo zażartą walkę o Czytaj całość
avatar
GD-SP
11.02.2017
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
brawo,ale dziwne że na ileś meczy w Kościerzynie bracia z Sierpca prowadzili? Druga sprawa Pani Załoga ,tu nie było nauki a na koniec takie CUDA to tylko w żeńskiej piłce ręcznej.Nie mniej -to Czytaj całość
avatar
eb
11.02.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo