Wybrzeże - MMTS. Derby Pomorza o trzy punkty w grupie

WP SportoweFakty / GRZEGORZ JĘDRZEJEWSKI
WP SportoweFakty / GRZEGORZ JĘDRZEJEWSKI

W sobotę o godzinie 14:45 Wybrzeże Gdańsk zmierzy się z MMTS-em Kwidzyn. Oba zespoły rywalizują o miano najlepszego na Pomorzu. Od lat właśnie ekipy z tych miast stanowią o sile piłki ręcznej w północnej Polsce.

Przez dziesięciolecia to Gdańsk był jednym z najważniejszych ośrodków piłki ręcznej w Polsce i bywały sezony, gdy dwa zespoły z tego miasta zajmowały najlepsze miejsca w najwyższej klasie rozgrywkowej. Gdy Wybrzeże zdobywało dwa razy z rzędu mistrzostwo Polski na przełomie wieków, MMTS dopiero debiutował w krajowej elicie. Później jednak to zespół z Kwidzyna konsekwentnie budował swoją pozycję na krajowej arenie.

Po upadku AZS-u AWFiS Gdańsk i powrocie na parkiety Wybrzeża, w obu miastach występowało wielu zawodników z przeszłością za miedzą. Obecnie w kadrze gdańskiego klubu są m.in. Sebastian Suchowicz, Damian Kostrzewa i Jacek Sulej, którzy w przeszłości reprezentowali właśnie MMTS.

Drużyna z Kwidzyna po raz kolejny walczy o medal. MMTS zajmuje drugie miejsce w Grupie Granatowej, z bilansem 13 zwycięstw i 5 porażek. W tabeli łączonej jest czwarty. Wybrzeże plasuje się natomiast na czwartej pozycji w tej samej grupie, co MMTS. Gdańszczanie, którzy jeszcze w ubiegłym sezonie grali w I lidze, mają niespodziewaną szansę na walkę o elitę.

- Znamy zespół z Kwidzyna. Grają szybką i bardzo poukładaną piłkę ręczną. My też mamy swoje atuty, które będziemy chcieli pokazać na boisku. Tak jak w każdym innym meczu, chcemy wyjść, sprzedać swoje umiejętności w stu procentach, zagrać jak najlepiej i walczyć do ostatniego gwizdka - powiedział przed meczem Adrian Kondratiuk, zawodnik Wybrzeża.

ZOBACZ WIDEO: Młoda Polka zachwyciła 50 milionów internautów. "Kiedy latam, czuję się jak ptak"

Faworytem wydaje się być MMTS, który nie tylko jest wyżej w tabeli, ale i wygrał w pierwszej rundzie 31:23. Wówczas osiem bramek dla kwidzynian rzucił Mateusz Seroka, a sześć trafień dołożył Adrian Nogowski. Ten pierwszy walczy z Aleksandrem Titowem z KPR-u RC Legionowo o miano króla strzelców.

W obu drużynach znajduje się wielu młodych zawodników, którzy przy zmianie pokoleniowej w reprezentacji Polski z pewnością mogą liczyć na szybki rozwój pozycji w krajowej piłce ręcznej. Do tego - jak to bywa w meczach derbowych - zapowiada się spora rywalizacja na trybunach, a stawką są aż trzy punkty. Emocji na pewno nie zabraknie.

Wybrzeże Gdańsk - MMTS Kwidzyn - 25.02 godz. 14:45

Źródło artykułu: