1 
Sensacyjne zwycięstwo ostatniej drużyny w grupie pomarańczowej z liderem tego zestawienia i wicemistrzem Polski, czyli Piotrkowianina Piotrków Trybunalski z Orlen Wisłą Płock sprawiło, że zawodnicy innych drużyn uwierzyli, że są w stanie walczyć i wygrywać z zespołami reprezentującymi Polskę w europejskich pucharach.
Do kolejnej niespodzianki chcą doprowadzić gracze Chrobrego Głogów. Przed ekipą z Dolnego Śląska niezwykle trudne zadanie - w kolejnym starciu zmierzą się z Vive Tauronem Kielce. W pierwszym pojedynku obu drużyn w tym sezonie żółto-biało-niebiescy nie pozostawili rywalom złudzeń i bez większych problemów ich rozbili, czego efektem było zwycięstwo różnicą aż piętnastu trafień.
Głogowianie w poprzednim sezonie udowodnili jednak, że potrafią z mistrzami Polski walczyć jak równy z równym. W grudniu - w 15. kolejce fazy zasadniczej postawili kielczanom niezwykle trudne warunki i o wygraną walczyli do końca spotkania. Ostatecznie ulegli utytułowanym rywalom tylko jednym trafieniem.
Fakt, że forma kieleckiej siódemki ostatnio nie należy do najlepszych może gościom tylko pomóc. Co prawda w ostatnim spotkaniu Ligi Mistrzów gracze z województwa świętokrzyskiego zaprezentowali pokaz sił i w kwadrans rozprawili się z Mieszkowem Brześć, ale wciąż w ich szeregach nie brakuje kłopotów. Trener Tałant Dujszebajew powtarza, że aby jego drużyna wróciła na najlepsze tory musi wygrać pięć lub sześć meczów z rzędu i to sprawi, że poprawi się sytuacja mentalna zawodników. - Czas żeby się podbudować i zyskać pewność siebie - mówi z kolei przed spotkaniami PGNiG Superligi Karol Bielecki.
Kielczanie zajmują pierwsze miejsce w grupie granatowej, Chrobry plasuje się w tym zestawieniu na trzeciej pozycji. Głogowianie mają na swoim koncie jedenaście zwycięstw i dziesięć porażek. Mistrzowie Polski są dotychczas niepokonani.
Vive Tauron Kielce - Chrobry Głogów / 15.03.2017, godz. 18:30
Remontady nie było. Sensacyjna porażka Barcelony [ZDJĘCIA ELEVEN]
Czyim zwycięstwem zakończy się spotkanie Vive Tauronu z Chrobrym? 
na Instagramie 
na Facebooku 
