Reprezentant Trójkolorowych po raz trzeci zgarnął tytuł najlepszego szczypiornisty globu (poprzednio w 2007 i 2014 roku). W głosowaniu kibiców pokonał kolegę klubowego z PSG Mikkela Hansen. Trzecie miejsce przypadło Andreasowi Wolffowi z THW Kiel. Niemiecki bramkarz okazał się nieznacznie gorszy od duńskiego rozgrywającego.
Poza podium uplasowali się ostatni z nominowanych przez IHF - Chorwat Domagoj Duvnjak i Norweg Sander Sagosen. Wśród najlepszej piątki niespodziewanie zabrakło m.in. Karola Bieleckiego.
Wybór Nikoli Karabaticia przez wielu uznawany jest za mocno kontrowersyjny. Francuz nie zachwycał w ostatnich 12 miesiącach. Trójkolorowi przegrali finał igrzysk olimpijskich z Duńczykami, na mistrzostwach Europy jego reprezentacja nie weszła nawet do półfinału, z kolei w Lidze Mistrzów Vive Tauron Kielce pozbawił PSG marzeń o triumfie.
ZOBACZ WIDEO Mateusz Klich: Chciałbym wrócić do reprezentacji, jestem na to gotowy