Podczas SPORTBIZ 2017, organizowanym przez SportWin od 13 lat, pojawiło się w sumie 75 wystawców i ponad 2 tysiące odwiedzających. Program podzielono na dwie części - pierwszy dzień wykorzystano na warsztaty o wiedzy, drugi o umiejętnościach. Na uczestników czekały prezentacje z tematów PR, marketingu, sponsoringu, nowoczesnego zarządzania sportem, czy budowania wizerunku sportowców.
Na strefie PGNiG Superligi pojawili się przedstawiciele klubów, którzy także uczestniczyli w warsztatach. - To część naszej misji, żeby poza podnoszeniem poziomu sportowego, edukować kluby i pomagać im do tej branżowej wiedzy docierać. Była to też szansa dla nas, żeby pokazać nasze mocne wejście na polski rynek sportowy - mówi prezes Superligi Łukasz Gontarek, który znalazł się wśród 24 prelegentów. Swój wykład poświęcił tematowi co-brandingu, czyli jak budować swoją mare wspólnie z partnerem na przykładzie współpracy z PGNiG S.A.
Stoisko Superligi licznie odwiedzali goście, wśród nich przedstawiciele Fundacji Kapitan Światełko, organizatorzy i ambasadorzy akcji Movember.
W czwartek, po pierwszym dniu Forum odbyła się 13. Gala Sportu i Biznesu, na której rozdano nagrody w 10 kategoriach. PGNiG Superliga była nominowana w kategorii Organizacja Sportowa, rywalizowała z PZPN i Ekstraklasą. Statuetka DEMES trafiła do PZPN.
W kategorii Wydarzenie Sportowe 2016 roku DEMESA otrzymał Związek Piłki Ręcznej w Polsce za organizację najlepiej ocenionych przez EHF mistrzostw Europy w piłce ręcznej, które odbyły się w Polsce na początku stycznia ubiegłego roku.
W internetowym głosowaniu w kategorii Sportowe Przeżycie Roku równych sobie nie miało Vive Tauron Kielce za emocje związane z finałem Ligi Mistrzów, który wygrali. - Ta nagroda jest dla nas bardzo ważna, bo sukces kosztował nas wiele pracy, a osiągnięcie jakim zwycięstwo w Lidze Mistrzów to dla drużyny ogromny sukces i radość - powiedział tuż po odebraniu statuetki Paweł Papaj, dyrektor ds. marketingu i sprzedaży Vive Tauron Kielce.
Informacja prasowa
ZOBACZ WIDEO: Himalaista Adam Bielecki: Nawet jeśli urwie mi nogę, do końca będę walczył o życie