MMTS - Orlen Wisła. Łatwa przeprawa wicemistrza w Kwidzynie

Materiały prasowe / MMTS KWIDZYN
Materiały prasowe / MMTS KWIDZYN

Orlen Wisła Płock zdemolowała MMTS Kwidzyn. W meczu 25. kolejki PGNiG Superligi wicemistrzowie Polski wygrali na boisku rywala aż 35:19 (19:9). Spotkanie rozstrzygnięte było po kwadransie.

Goście już na początku pokazali, że mimo iż nie muszą już walczyć o wygranie swojej grupy, za wszelką cenę chcą zwyciężyć w Kwidzynie. I szybko zbudowali solidne prowadzenie.

Najpierw z koła celnie rzucił Tiago Rocha, a potem kontrę wykończył Michał Daszek. To właśnie umiejętne wyprowadzanie szybkich ataków spowodowało, że przewaga Wisły błyskawicznie rosła. Od prowadzenia 3:2 Wisła wyprowadzi aż siedem z kontr z rzędu i wszystkie były skuteczne. Miejscowi w tym czasie nie odpowiedzieli choćby jednym trafieniem.

Niemoc MMTS-u przerwał dopiero w 12. minucie Marek Szpera, ale nie zmieniło to dalszego obrazu gry. Co prawda gospodarze zaczęli regularnie znajdować drogę do siatki rywali, lecz przyjezdni kontrolowali wynik i utrzymywali przewagę. Sprzyjało im też szczęście, jak wtedy gdy karnego obronił Krzysztof Szczecina, ale piłka wpadła wprost do rąk Rochy, który popisał się skuteczną dobitką.

Połowa zakończyła się dwoma kontrami Wisły i 10 golami przewagi (19:9). Losy meczu były rozstrzygnięte.

Druga część spotkania ponownie przebiegła pod dyktando Wisły. Choć wynik otworzył rozgrywający MMTS-u Kamil Krieger, to kolejne minuty należały do płocczan, których przewaga zaczęła błyskawicznie rosnąć. W 37. minucie Adam Wiśniewski trafił po kontrataku na 24:11. Jasne było, że Wisła nie pozwoli sobie już na odebranie tak wysokiej przewagi.

Nafciarze niemal do końca spotkania powiększali wynik. Duża w tym zasługa świetnie spisującego się w bramce Adama Morawskiego, który bronił z pokaźną skutecznością. Odnotować jeszcze można dwie pierwsze bramki w Superlidze młodego gracza Wisły, Leona Sowula.

MMTS Kwidzyn - Orlen Wisła Płock 19:35 (9:19)

MMTS: Kiepulski, Szczecina - Genda 4, Seroka 4 (2/2), Krieger 2, Peret 2, Nogowski 2, Janikowski 2, Szpera 1, Szczepański 1, Guziewicz 1, Klinger, Rosiak, Ossowski, Potoczny (0/1)
Karne: 2/3
Kary: 6 min. (Janikowski, Peret, Szczepański - 2 min.)

Orlen Wisła: Corrales, Morawski - Wiśniewski 6, Ghionea 5 (3/3), Rocha 5 (1/2), Daszek 4, Duarte 4, Racotea 2, Sowul 2 (1/2), Tarabochia 2, Piechowski 1, Ivić 1, M. Gębala 1, Pusica 1, Toledo 1, Mihić, Żytnikow
Karne: 5/7
Kary: 4 min. (M. Gębla, Ivić - 2 min.)

Sędziowie: Igor Dębski oraz Artur Rodacki

Fani sportów walki! Transmisja gali Cage Warriors 82 w Liverpoolu o 22:45 w kanale Eleven. Obejrzyj to NA ŻYWO na elevensports.pl lub u takich operatorów jak nc+, Cyfrowy Polsat, UPC, Multimedia, Vectra, Toya, INEA czy Netia.

ZOBACZ WIDEO Pudzianowski: Kowalczyk będzie zasysał tlen wszystkimi otworami

Komentarze (18)
avatar
Złoty Bogdan
2.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No popatrz ty, matki z dzieckiem takie "spartańskie warunki" nie potrafią wystraszyć, a na zaprawionych w bojach fanatyków wystarczą, żeby zniechęcić ich do wyjazdu :) 
avatar
Centrala Kalafiorowa
2.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Złoty grubo się mylisz.
Tylko w kielcach kibic przyjezdny traktowany jest jak intruz, albo stoisz i czekasz na mrozie aż jakiś bert cię wpuści, albo postawią ci kolumnę estradową bojąc się lep
Czytaj całość
avatar
Złoty Bogdan
2.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Płocczaki do Kwidzyna pojechało was więcej niż do Kielc, czyżbyście teraz "świętą wojnę" toczyli nie z nami, tylko z MMTS-em? :) 
avatar
tori
2.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Taki hit, że po 15 minutach można było wyłączyć tv 
avatar
ck
1.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Powinny być jakieś kary za odpuszczenie meczu :)