Piotrcovia rozpoczęła mecz znakomicie. W 2. minucie, po dwóch trafieniach Moniki Kopertowskiej i golu Aleksandry Dronzikowskiej gospodynie prowadziły 3:0. Przyjezdne rzuciły się w pogoń i przez całą pierwszą połowę kibice oglądali prawdziwy strzelaninę. Obie drużyny skupiły się na zdobywaniu bramek, słabiej spisując się w defensywie. Efektem było aż 36 goli rzuconych w pierwszej połowie, a obie drużyny do szatni zeszły z remisem 18:18.
Znacznie więcej emocji było po zmianie stron. Piotrcovia zmieniła zupełnie grę w obronie, a świetnie między słupkami spisywała się Daria Opelt. W 42. minucie piotrkowianki odskoczyły na trzy trafienia (24:21), ale po chwili grały w podwójnym osłabieniu po wykluczeniach Aleksandry Kucharskiej i Aleksandry Dronzikowskiej. Podopieczne Edyty Majdzińskiej rzuciły cztery kolejne bramki i na jedenaście minut przed końcem prowadziły 25:24. Końcówka należała jednak do Piotrcovii. Znakomitą zmianę dała Paulina Marszałek, a w ostatnich minutach znów nie do powstrzymania była Kopertowska. Gospodynie wygrały ostatecznie 33:29 i zrobiły pierwszy krok w kierunku zachowania ligowego bytu.
- Nieważne kto ile bramek rzuca, ważne jest zwycięstwo. Cieszymy się z tej wygranej, ale nadal każde spotkanie jest dla nas jak o życie. Musimy walczyć o każdy punkt, bo przecież stawką jest utrzymanie w lidze. Za tydzień czeka nas ciężki bój z KPR Jelenia Góra, którą to druzynę prowadzi nasz były szkoleniowiec - powiedziała po meczu zdobywczyni 9 bramek dla Piotrcovii Monika Kopertowska.
MKS Piotrcovia – AZS Łączpol AWFiS Gdańsk 33:29 (18:18)
MKS Piotrcovia: Opelt, Sarnecka – Sobińska, Kucharska 2, Matyja 1, Klonowska 1, Kopertowska 9, Marszałek 3, Wypych 2/2, Szafnicka 4, Ivanović, Jałoszewska, Belmas 4, Despodovska 4, Dronzikowska 3.
Trener: Rafał Przybylski
Kary: 12 min (Kucharska x3, Szafnicka, Dronzikowska, Kopertowska)
Karne: 2/3
AZS Łączpol: Chojnacka, Kajumova – Mazurek 7, Hartman, Gędłek, Jurczyk, Kalska 6/1, Żukowska, Górna 4/2, Ciura, Karwecka, Cirian 4, Skonieczna 2, Świerczek 4, Tomczyk 1, Masna 1.
Trener: Edyta Majdzińska
Kary: 6 min (Mazurek x2, Tomczyk)
Karne: 3/3
Sędziowały: Joanna Brehmer, Agnieszka Skowronek. Widzów: 300
ZOBACZ WIDEO Kompromitacja Milanu, tylko remis z outsiderem. Skrót meczu Pescara Calcio - AC Milan [ZDJĘCIA ELEVEN]