Tałant Dujszebajew po meczu z Orlen Wisłą Płock: To było spotkanie bramkarzy

PAP
PAP

W ostatniej kolejce fazy grupowej PGNiG Superligi Mężczyzn szczypiorniści Vive Tauronu Kielce zwyciężyli z Orlen Wisłą Płock. Bohaterami spotkania byli golkiperzy - Adam Morawski i Sławomir Szmal.

To nie było najładniejsze spotkanie, jakie kiedykolwiek rozegrały między sobą Orlen Wisła i Vive Tauron, ale jednego temu meczowi odmówić nie można - walki nie brakowało. Chociaż w ataku oba zespoły popełniły mnóstwo błędów, bardzo dobrze między słupkami spisywali się golkiperzy.

- Możemy być zadowoleni, że wygraliśmy. Myślę, że wszyscy widzieliśmy, że obrony obu zespołów grały zdecydowanie lepiej niż w ataku. To było spotkanie bramkarzy - zaprezentowali bardzo wysoki poziom i myślę, że powinniśmy być z tego bardzo zadowoleni, bo to reprezentanci Polski. Było dużo emocji - powiedział szkoleniowiec mistrzów Polski, Tałant Dujszebajew.

W dobrym nastroju był także Piotr Chrapkowski. Rozgrywający Vive Tauronu Kielce podkreślił jednak, że przed jego zespołem jeszcze bardzo dużo pracy i liczy na lepszą grę w kolejnych spotkaniach z Nafciarzami.

- Cieszymy się ze zwycięstwa. To było solidne spotkanie. Na pewno w tym sezonie się jeszcze spotkamy i jeszcze dużo serca trzeba włożyć żeby osiągnąć dobre wyniki, bo płocczanie umieją grać pikę ręczną i w tym pojedynku to pokazali. Robimy swoje i czekamy na kolejne mecze - powiedział zawodnik.

ZOBACZ WIDEO Zabójcza skuteczność Moraty dała Realowi triumf z Leganes - zobacz skrót meczu [ZDJĘCIA ELEVEN]

Komentarze (0)