Niemiecka legenda pożegnała się z parkietem. Pascal Hens na sportowej emeryturze

Pascal Hens, przed laty jeden z symboli niemieckiej piłki ręcznej, zawiesił buty na kołku. Weteran kilka tygodni temu zapowiedział rozbrat ze sportem.

Marcin Górczyński
Marcin Górczyński
WP SportoweFakty / Kuba Hajduk

Najłatwiej będzie go określić jednym słowem. Legenda. Hens przez 18 lat (z kilkumiesięczną przerwą na występy w duńskim FC Midtjylland) pojawiał się na parkietach Bundesligi. Jego blond czuprynę kojarzyli kibice na całym świecie. Był mężem opatrznościowym kadry Heinera Branda, która w 2007 roku wywalczyła mistrzostwo świata po zwycięstwie w finale z Polską.

Przez wiele lat pełnił funkcję kapitana reprezentacji, sięgnął z nią także po olimpijskie srebro w Atenach w 2004 roku i mistrzostwo Europy 2004. Z kadrą pożegnał się w 2012 roku. Rozegrał w niej 199 spotkań i rzucił 565 bramek.

Przez 13 lat Hens zakładał koszulkę HSV Hamburg. Kapitan opuścił tonący okręt w 2016 roku po karnej degradacji klubu z powodu długów. Lewy rozgrywający w barwach hamburczyków zdobył mistrzostwo Niemiec i wygrał Ligę Mistrzów w 2013 roku. Na koniec kariery Hens zakotwiczył w HBW Balingen-Weilstetten, gdzie rozegrał 16 spotkań. Z parkietem pożegnał się jedną bramką w meczu z THW Kiel, a jego zespół spadł do 2. Bundesligi.

Kontrakt Hensa z Balingen wygasł po zakończeniu sezonu i 37-latek nie zdecydował się na prolongatę. Spadkowicza czekają zresztą spore zmiany. Do Lipska przeniósł się jeden z najlepszych strzelców Yves Kunkel, rywalem Piotra Wyszomirskiego w Lemgo będzie Peter Johannesson.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Tańczący Leo Messi i Katarzyna Kiedrzynek na plaży (WIDEO)
Czy Pascal Hens był najlepszym niemieckim szczypiornistą XXI wieku?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×