Zarzuty MKS-u Selgrosu Lublin w stosunku do Iwony Niedźwiedź
MKS Selgros Lublin, czwarty zespół ostatniego sezonu w PGNiG Superlidze Kobiet, wydał komunikat, w którym wyjaśnił dlaczego przedwcześnie rozwiązał kontrakt z doświadczoną polską rozgrywającą Iwoną Niedźwiedź.Komunikat MKS-u Selgrosu Lublin ws. rozwiązania kontraktu z Iwoną Niedźwiedź (pisownia oryginalna):
ZOBACZ WIDEO Przemysław Rosiak: Obrońca bez kolegów nie zrobi nic (WIDEO)W związku z pojawiającymi się z w mediach nieprawdziwymi informacjami dotyczącymi ustania współpracy pomiędzy SPR LUBLIN SPORTOWA S.A z/s w Lublinie (dalej, jako "Klub") a Panią Iwoną Niedźwiedź, które mogą wprowadzać w błąd co do rzeczywistego stanu faktycznego, Klub informuje, iż współpraca pomiędzy Klubem a Panią Iwoną Niedźwiedź ustała na skutek wypowiedzenia umowy dokonanego przez Klub ze skutkiem na dzień złożenia oświadczenia woli.
Przyczyną rozwiązania umowy z Panią Iwoną Niedźwiedź było stwierdzone przez Klub uporczywe naruszanie przez nią istotnych postanowień umowy oraz Regulaminu Klubu, w tym niestawianie się na zaplanowanych treningach i zajęciach szkoleniowych.
Z uwagi na zgłoszenie szeregu roszczeń związanych z ustaniem umowy, obejmujących również roszczenia finansowe, Klub nie będzie udzielał żadnych dalszych informacji co do przebiegu współpracy z Panią Iwoną Niedźwiedź oraz kwestii związanych z jej ustaniem ze względu na prawdopodobieństwo wystąpienia sporu sądowego.
Terminarz meczów Polaków na mistrzostwach świata:
15 stycznia:
20:30 Tunezja - Polska 28:30
17 stycznia:
20:30 Polska - Hiszpania 26:27
19 stycznia:
20:30 Brazylia - Polska
-
54321 Zgłoś komentarz
wybaczcie...Nie wierzę by ktokolwiek z piszących tutaj wolał aby Iwona trenowała i grała kosztem utraty palca. A skoro jej L-4 trwało kilka miesięcy to miała siedzieć i płakać?? żadna ambitna osoba tak nie zrobi. Chcieli ją do komentowania w tv, miała na to zgodę i wykorzystała to. Chyba nic dziwnego. A o jakiej tu konkurencji mowa to zupełnie nie wiem bo to przecież dwie różne działki - trenowanie i granie a komentowanie w tv. Jedno drugiemu nie wchodzi w drogę. Sprawa ma pewnie inne ukryte dno. Ale zostawmy to stronom zainteresowanym. I nie bluzgajmy bo komentarze, że Ivo zna się na piłce męskiej jak jeden z komentujących na marsjanach naraża tego piszącego na śmieszność. Sprawa jest mega dziwna ale nie odzierajmy z godności tych, których w innych sytuacjach nosimy na rękach. -
Monter77 Zgłoś komentarz
ostatni trening, na którym rzekomo nie stawiła się Iwona Niedźwiedź? W połowie maja??? W ramach oszczędności próbowano nieudolnie znaleźć jakiś pretekst do rozwiązania kontaktu, zajęło to klubowym wodzom 2 miesiące, a efekt jest tragiczny., zęby bolą jak się czyta ten psuedoprawniczy bełkot (oświadczenie klubu). -
Wielbuond Zgłoś komentarz
Usłyszałem przez telefon piękny tekst. Klub stracił jedyną szansę, by się nie odzywać. -
marze Zgłoś komentarz
Zapewne kontrakt nie obejmował bycia celebrytką a określał obowiązki i zadania jako zawodniczki. Nie jestem z Lublina ale gdy słyszałem gdy komentowała nawet mecze męskiej ligi zawodowej szlak mnie trafiał bo po pierwsze tyle sie na tym znała co ja na życiu marsjan a po drugie robiła to wówczas gdy ważne mecze rozgrywał jej klub, który dawał jej zapewne niemałe pieniądze na chleb. To jak za działy władze klubu jest dobrym przykładem dla innych bo przeinwestowanie w zarobkach zawodników jest nieadekwatne do reprezentowanego poziomu gry /przykład poziom gry zawodniczek i zawodników w lidze czy miejsce naszych reprezentacji /. -
Wielbuond Zgłoś komentarz
juniorka z rezerw, by tak Ją traktować. -
Mistrz z Lublina Zgłoś komentarz
prasy podnosiłem ten argument jako zarzut dla sztabu szkoleniowego a nie dla zawodniczki (teraz widzę, że zarząd klubu też nagle dostrzegł ten problem. W samą porę się obudzili...). Po drugie mam nadzieję, że jako mieszkaniec Lublina płacący w nim podatki, nie zostanę spławiony przez komisję rewizyjną w klubie, a domagam się jedynie FINANSOWEJ odpowiedzialności prezesa i członków zarządu za straty poniesione za ich panowania (niestety, jeśli zawodniczka brała za swój komentarz wynagrodzenie od stacji TV to chyba mamy do czynienia z zarzutem konkurencji?). Zobaczymy jak to wyjdzie, ale w tym sporze jestem po stronie zawodniczki, nie dlatego że ma rację (bo szczegółów umowy nie znam, a zawodniczkę w TV słyszałem), ale po prostu chce mnie się rzygać gdy przed oczami mam obraz daniewskiej czy lipca -
DYDO Zgłoś komentarz
Śmierdzi zgniłymi jajami na kilometr . Jak brak kasy na wywiązanie się z kontraktu to należy dogadać się z zawodniczką i zawrzeć porozumienie a nie walić fochy których smród czuć aż nad morzem !!! Jest to zawodniczka bardzo doświadczona i będzie bardzo trudno ją spławić byle czym . -
Ooo yeah Zgłoś komentarz
powiedz im- tylko nie przestrzegam umowy. .. Klub ma płacić a zawodniczka ma trenować. Ciekawe jak było na prawdę- ale jeśli zaczęła opuszczać treningi itp to raczej średnio- w przypadku sportu wyczynowego to chyba jeden z cięższych przewinień- nie trenujesz to nie masz prawa głosu. A trenujesz i grasz to wiele błędów ci wybaczą. -
p_ Zgłoś komentarz
jeśli jedynym wytłumaczenie jest naruszanie postanowień umowy, jeśli nie mówi się o konkretach, to prawda jest gdzie indziej, tym bardziej, że mowa o dobrej zawodniczce w słabej lidze