Męską sekcje klubu ze Szczecina czeka ciężka walka o utrzymanie na zapleczu ekstraklasy. Do końca pozostało jeszcze pięć kolejek, ale już niedługo podopieczni Rafała Białego i Sławomira Fogtmana zagrają dwa ważne mecze, w Ciechanowie i Wolsztynie, które mogą mieć bardzo duży wpływ na ich sytuację. Zwycięstwa w dużej mierze przybliżą Pogoń do utrzymania.- Jeśli się nie uda, to nie będzie to oznaczało żadnego końca. Nadal będziemy się rozwijać - powiedział Gazecie Wyborczej Rafał Biały.
Klub pomimo niepewności już rozpoczął rozmowy z potencjalnymi nowymi zawodnikami.- Szukamy leworęcznego zawodnika. Za miesiąc zweryfikujemy budżet i będziemy wiedzieć, czy możemy sobie pozwolić na takie kroki - poinformował wiceprezes klubu, Paweł Biały.
Dużo lepiej radzi sobie natomiast żeńska sekcja Pogoni. Walczy ona obecnie o 2 miejsce, które da możliwość walki o awans do ekstraklasy. Bez względu jednak na końcowe wyniki trener Bartosz Jurkiewicz dostał od działaczy polecenie by poszukiwać nowe zawodniczki, które by mogły wzmocnić skład.- Nie chcę mówić jeszcze o pozycjach, ale muszą to być szczypiornistki z pola. Dziewczyny miałyby się od kogoś uczyć, a także wzrosłyby nasze szanse na awans za rok. Choć kto wie, może już teraz będziemy się cieszyć z tego sukcesu - stwierdził szkoleniowiec.