Wybrzeże Gdańsk musi mieć większe środki żeby zaspokoić rosnące potrzeby. Młody zespół się rozwija, a wartość poszczególnych zawodników idzie w górę. - Budujemy wybrzeżową społeczność piłki ręcznej, by zwiększyć nasza rodzinę. To kwestie organizacyjne i finansowe, musimy szukać w tym aspekcie stabilizacji. Najważniejsze, że zostali z nami wszyscy sponsorzy z poprzedniego roku, co pokazuje jakim darzą nam zaufaniem. Chcemy iść krok dalej. Po meczach zamierzamy przygotować niespodziankę dla kibiców i przyszykować specjalny kącik, w którym będą mogli się pożywić wraz z naszymi zawodnikami. Boisko ma wyglądać inaczej, ma nową nawierzchnię. Szukamy też perspektyw dla młodzieży, by za 2-3 sezony stanowili o sile zespołu - powiedział Damian Wleklak.
Menedżer zespołu chce rozwoju współpracy z SPR-em GKS Żukowo. - Ja sam choć jestem menedżerem, ciągle aktywnie uczestniczę w zajęciach z zawodnikami i opiekuję się młodymi. Coraz większa ich grupa jest oddelegowywana do naszej filii w Żukowie, gdzie będą mieli okazję występować w I lidze. Już teraz do drużyny dołączyli zawodnicy szkoleni u nas od juniora młodszego, a Marek Marciniak wrócił po pobycie w GKS-ie Żukowo. Tą drogą będziemy podążać, by wychować kolejne pokolenie zawodników związanych z Wybrzeżem, kandydujących do gry w reprezentacji - podkreślił.
Damian Wleklak ma też w swoim zakresie obowiązków poszukiwanie sponsorów i są już pierwsze tego efekty. - Mamy kilku nowych sponsorów do strefy małego biznesu. W klubie zostają też nasi najważniejsi partnerzy, którzy byli z nami w poprzednich latach. Ciągle pracujemy, by od tej strony wyglądać jak najlepiej. Mamy potrzeby, by zamknąć budżet, a troszkę nam do tego jeszcze brakuje. Budżet będzie porównywalny do ubiegłorocznego, ale wszyscy w klubie włącznie z zawodnikami na to przystali. Oni wiedzą, że musimy się pokazać jak najlepiej w zbliżającym się sezonie - dodał.
Gdańszczanie będą też rozwijać skauting. - Najpierw chcemy ustabilizować sytuację w klubie, by móc aktywniej rozglądać się za nowymi. Mam wstępną listę młodych talentów z PGNiG Superligi, czy z I ligi, których chcemy obserwować i podjąć rozmowy na przełomie roku. Chcemy też porozumieć się z obecnymi zawodnikami, by przedłużyli kontrakty. Umowy ze wszystkimi kończą się po najbliższym sezonie - przekazał Damian Wleklak.
Gdy Wybrzeże Gdańsk wzmocni budżet, będzie mogło przedłużyć kontrakt z Pawłem Niewrzawą, który przygotowuje się do sezonu z gdańszczanami, jednak nie ma podpisanej umowy. - Póki nie zbierzemy podstawowych środków, nie będziemy podejmować z nim rozmów. Dążymy do tego, by je zacząć i jesteśmy zainteresowani tym, by został - zdradził Wleklak.
ZOBACZ WIDEO Malwina Kopron: Z sezonu na sezon będę dokładać kolejne metry (WIDEO)