Kto będzie bliżej finału? - zapowiedź pierwszych półfinałowych meczów ekstraklasy kobiet

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W Lublinie i Lubinie odbędą się pierwsze półfinałowe spotkania ekstraklasy kobiet. SPR Asseco BS podejmie Łączpol Gdynia, natomiast Interferie Zagłębie Piotrcovię Piotrków Trybunalski. W weekend pierwsze mecze rozegrają także ekipy walczące o miejsca 5-8. Kolejną rundę rozpoczną także drużyny walczące o utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej.

W tym artykule dowiesz się o:

O MIEJSCA 1-4 (do 3 zwycięstw)

SPR Asseco BS Lublin - Łączpol Gdynia 18.04.2009r. godz. 17.30 i 19.04.2009r. godz. 17.30

SPR Asseco BS Lublin do finału awansował bez większego problemu, pokonując w ćwierćfinale dwukrotnie Carlos-Astol Jelenia Góra. Znacznie więcej pracy musiały w to włożyć zawodniczki Łączpolu Gdynia, które dopiero w trzecim, decydującym spotkaniu, pokonały na wyjeździe 26:25 Politechnikę Koszalińską. Podczas przerwy reprezentacyjnej obie drużyny przygotowywały się do półfinałów osłabione brakiem kadrowiczek. Były to Małgorzata Sadowska, Dorota Malczewska i Agnieszka Wolska z SPR-u oraz Karolina Szwed, Monika Stachowska i Monika Aleksandrowicz z Łączpolu. Dlatego też obaj szkoleniowcy mieli w związku z tym utrudnione zadanie. Trener Edward Jankowski narzekał także na zaburzenie rytmu meczowego co może być widoczne w postawie obu zespołów. Podczas tej przerwy zdążyła się do końca wyleczyć Izabela Puchacz. Do pełnej sprawności natomiast nie doszły jeszcze Małgorzata Majerek i Agnieszka Tyda. SPR rozegrał w tym czasie mecz sparingowy z Piotrcovią Piotrków Trybunalski, który wygrał 27:23. W bieżącym sezonie w pojedynkach pomiędzy tymi zespołami dwukrotnie lepsze były lublinianki, które u siebie zwyciężyły 42:28, natomiast na wyjeździe 37:26. To drugie spotkanie rozegrane zostało już po wzmocnieniach klubu z Trójmiasta. W meczach w Lublinie faworytem są gospodynie jednak nie wolno przekreślać podopiecznych Jerzego Cieplińskiego. Po ćwierćfinałach zawodniczki Łączpolu uwierzyły w siebie. Zrealizowały też cel jakim było miejsce w fazie medalowej. Teraz każdy wynik ponad czwarte miejsce będzie już ogromnym sukcesem zespołu z Trójmiasta. Mistrzynie Polski są natomiast pod presją i ich ”obowiązkiem” jest walka o kolejny tytuł. Duży wpływ na tę rywalizację może mieć sobotni mecz w którym obie ekipy będą miały możliwość zaskoczenia czymś przeciwnika. Dodatkowo wspomniany brak rytmu meczowego może spowodować przestoje w grze obu zespołów. Kto będzie miał ich mniej, wygra. Emocji na pewno nie zabraknie.

Tak było w sezonie zasadniczym:

SPR Asseco BS Lublin - Łączpol Gdynia 42:28

Łączpol Gdynia - SPR Asseco BS Lublin 26:37

Interferie Zagłębie Lubin - Piotrcovia Piotrków Trybunalski 18.04.2009r. godz. 19.00 i 19.04.2009r. godz. 19.00

Półfinał z udziałem Interferii Zagłębia Lubin i Piotrcovii Piotrków Trybunalski zapowiada się bardzo wyrównanie mimo, że w tym sezonie dwukrotnie lepsze były zawodniczki z Dolnego Śląska. W ostatnim czasie jednak podopieczne Janusza Szymczyka prezentowały się znakomicie, wygrywając pewnie kolejne spotkania i zajmując dzięki temu trzecie miejsce po rundzie zasadniczej. W ćwierćfinale dwukrotnie pokonały Zgodę Ruda Śląska. W końcówce sezonu do dobrej formy doszły Sylwia Lisewska i Agata Wypych, które będą ważnymi ogniwami w meczach z lubiniankami. Również podopieczne Bożeny Karkut od dłuższego czasu są w wysokiej dyspozycji. Zresztą potwierdziły ją eliminując w półfinale Pucharu Polski SPR Asseco BS Lublin oraz rozprawiając się w pierwszej rundzie fazy play-off ze Startem Elbląg. Przez cały sezon bardzo dobrze prezentowała się Joanna Obrusiewicz, dobrze grała Izabela Czarna, niezłe występy notowały skrzydłowe. Gospodynie pierwszych meczów miały w środę rozegrać finałowe spotkanie Pucharu Polski w którym przeciwnikiem miała być Politechnika Koszalińska, jednak wobec żałoby narodowej został on odwołany co da im więcej czasu na przygotowania do półfinałów. To wszystko sprawia, że więcej szans wydają się mieć zawodniczki Zagłębia. Nie powinno się jednak odbierać szans piotrkowiankom. Na pewno są w stanie wygrać jedno wyjazdowe spotkanie. Wiele wskazuje na to, że ta para nie zakończy swojej rywalizacji na trzech meczach.

Tak było w sezonie zasadniczym:

Interferie Zagłębie Lubin - Piotrcovia Piotrków Trybunalski 32:23

Piotrcovia Piotrków Trybunalski - Interferie Zagłębie Lubin 19:21

O MIEJSCA 5-8 (mecz i rewanż)

Carlos-Astol Jelenia Góra - Politechnika Koszalińska 17.04.2009r. godz. 19.00

Dla Politechniki Koszalińskiej mecze z Carlosem-Astol są wielkim rozczarowaniem bowiem wszyscy - zawodniczki, trenerzy i kibice - liczyli na walkę o medale. Niestety po pierwszym, ćwierćfinałowym zwycięstwie z Łączpolem Gdynia, dwa kolejne przegrała mimo, że miała przewagę własnego parkietu. Drużynie pozostała więc walka tylko o piąte miejsce. Dla podopiecznych Zdzisława Wąsa każde miejsce powyżej ósmego będzie już sporym sukcesem. Po kłopotach finansowych jakie dopadły klub, najważniejsze jest to, że udało im się zapewnić utrzymanie. Nietrudno więc wskazać tu faworyta. Podopieczne Waldemara Szafulskiego już w pierwszym meczu powinny rozstrzygnąć losy tej rywalizacji. Jeżeli uda im się zmobilizować i podejdą do spotkania należycie skoncentrowane wygrają i będą spokojnie przygotowywać się do rewanżu.

Tak było w sezonie zasadniczym:

Politechnika Koszalińska - Carlos-Astol Jelenia Góra 28:26

Carlos-Astol Jelenia Góra - Politechnika Koszalińska 38:37

Start Elbląg - Zgoda Ruda Śląska 19.04.2009r. godz. 16.00

Start Elbląg zajął siódme miejsce w fazie zasadniczej co w dużej mierze odzwierciedlało potencjał zespołu. W ćwierćfinale podopieczne Andrzeja Drużkowskiego liczyły po cichu na sprawienie małej niespodzianki, ponieważ udało im się pokonać Zagłębie w tym sezonie, jednak rzeczywistość okazała się inna. Teraz przyjdzie im zmierzyć się ze Zgodą Ruda Śląska. Podopieczne Krzysztofa Przybylskiego również miały z kolei nadzieję na wyeliminowanie Piotrcovii, jednak tak jak w przypadku elblążanek skończyło się na dwóch porażkach. Teraz oba zespoły spotkają się w walce o prawo gry o 5 miejsce. Szanse są wyrównane. W tym sezonie o zwycięstwie decydowała przewaga własnego parkietu. W Elblągu Start wygrał 30:22, natomiast w Rudzie Śląskiej lepsze były podopieczne Krzysztofa Przybylskiego, który najprawdopodobniej po sezonie przestanie być trenerem zespołu. Ciężko więc przewidzieć reakcję zawodniczek na tę sytuację. O rywalizacji w tej parze powinno zadecydować wyższe zwycięstwo u siebie, chyba, że któraś z ekip przełamie regułę z sezonu zasadniczego.

Tak było w sezonie zasadniczym:

Start Elbląg - Zgoda Ruda Śląska 30:22

Zgoda Ruda Śląska - Start Elbląg 36:29

O MIEJSCA 9-12

Słupia Słupsk - AZS AWF Warszawa 18.04.2009r.

Słupia jest w dość trudnej sytuacji. Zajmuje obecnie 11 miejsce w tabeli i do dziesiątego AZS-u AWFiS Gdańsk traci 3 punkty. W związku z tym nie może sobie ona już pozwolić na żadne wpadki. Tym razem przeciwnik nie będzie zbyt wymagający. Do Słupska przyjedzie bowiem ostatni w tabeli AZS AWF Warszawa, który dotychczas nie wywalczył nawet punktu i nic nie wskazuje na to żeby się to miało zmienić. Wszystko wskazuje na to, że poniesie już czwartą w tym sezonie porażkę ze Słupią, która tym samym zachowa szanse na zajęcie 10 miejsca w tabeli, które da jej szansę walki w barażach o utrzymanie w ekstraklasie.

Tak było w tym sezonie:

AZS AWF Warszawa - Słupia Słupsk 19:33

Słupia Słupsk - AZS AWF Warszawa 33:30

AZS AWF Warszawa - Słupia Słupsk 22:31

Ruch Chorzów - AZS AWFiS Gdańsk 18.04.2009r. godz. 17.00

Chorzowianki mają tylko punkt przewagi nad AZS-em AWFiS Gdańsk. Zwycięstwo w sobotnim spotkaniu znacznie przybliży je do utrzymania w najwyższej klasie rozgrywkowej. Akademiczkom ostatnia przerwa była bardzo potrzebna, bowiem natężenie meczowe spowodowane udziałem w Mistrzostwach Polski Juniorek i lidze spowodowało wielkie zmęczenie i liczne urazy. Szczególnie dużą stratą jest brak Agnieszki Białek, która nie zagra do końca sezonu. W drużynie prowadzonej przez Marcina Księżyka również nie brakuje problemów. Na uraz barku narzeka bowiem Monika Samsel i nie jest pewne kiedy zobaczymy ja na boisku. Na szczęście dla chorzowianek zespół nie odczuwa bardzo tej straty. Faworytkami spotkania są gospodynie mimo, że na trzy pojedynki w tym sezonie wygrały tylko jedno. Powinny po raz drugi w tej fazie pokonać gdańszczanki, które mimo tego, że grają coraz lepiej, nie są tak doświadczone jak zawodniczki Ruchu a to może decydować o wyniku.

Tak było w tym sezonie:

Ruch Chorzów - AZS AWFiS Gdańsk 18:24

AZS AWFiS Gdańsk - Ruch Chorzów 28:18

AZS AWFiS Gdańsk - Ruch Chorzów 24:29

Tabela Ekstraklasy Kobiet (miejsca 9-12)

<B>P</b> <B>Drużyna</b> <B>M</b> <B>Z</b> <B>R</b> <B>P</b> <B>Bramki</b> <B>Pkt</b>
9Ruch Chorzów 257216604:64716
10AZS AWFiS Gdańsk 256316646:70815
11Słupia Słupsk 255218562:75312
12KS AZS AWF Warszawa 250025587:9230
Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)