Stare demony wracają. Bartłomiej Jaszka doznał kontuzji barku

Materiały prasowe / MKS Zagłębie Lubin / Paweł Andrachiewicz / Na zdjęciu: Łukasz Kużdeba i Bartłomiej Jaszka (po prawej)
Materiały prasowe / MKS Zagłębie Lubin / Paweł Andrachiewicz / Na zdjęciu: Łukasz Kużdeba i Bartłomiej Jaszka (po prawej)

Grający trener MKS Zagłębia Lubin po niedzielnym meczu trafił do szpitala z podejrzeniem zwichnięcia lewego barku. Bartłomiej Jaszka urazu doznał w końcówce spotkania z MMTS Kwidzyn.

[tag=2177]

Bartłomiej Jaszka[/tag] na parkiecie zameldował się w ostatnim kwadransie rywalizacji. Wejście doświadczonego rozgrywającego dodało MKS Zagłębiu Lubin pewności siebie i pozwoliło dojść MMTS Kwidzyn w 57. minucie na jedną bramkę.

Podczas jednej z akcji grający trener dolnośląskiego klubu upadł na parkiet i potrzebował pomocy medyków. Playmaker opuścił boisko, a tuż po zakończeniu spotkania został przewieziony do miejscowego szpitala.

Więcej o stanie zdrowia nowego szkoleniowca Miedziowych będzie można powiedzieć w poniedziałek. Bartłomiej Jaszka przejdzie przez szereg szczegółowych badań, w tym także rezonans magnetyczny.

Trener ma szczęście w nieszczęściu, ponieważ kontuzja nie dotyczy mocno wyeksploatowanego prawego barku, z którym miał w przeszłości bardzo duże problemy.

ZOBACZ WIDEO PGNiG Superliga. Azoty Puławy rozstrzelały Meble Wójcika Elbląg. Zobacz skrót

Źródło artykułu: