Wielki sukces Györi - po rewanżowych półfinałowych meczach Ligi Mistrzyń

W finale najważniejszych europejskich rozgrywek po raz pierwszy w swojej historii zagra Györi Audi ETO. Wyeliminowało ono Hypo Niederösterreich. Rywalem Węgierek będzie, zgodnie z przewidywaniami, duński Viborg HK, który z problemami wyeliminował C.S. Oltchim Rm. Valcea.

W tym artykule dowiesz się o:

Pierwszy mecz półfinałowy miał nie przynieść nam żadnych emocji. Viborg bowiem wygrał sześcioma bramkami pierwsze, wyjazdowe spotkanie z C.S. Oltchim Rm. Valcea. Początek spotkania w Danii zaszokował jednak wszystkich zgromadzonych w hali kibiców bowiem po kilku minutach to zawodniczki gości prowadziły 5:1 co zapowiadało niezwykłe emocje do końca. W bramce Rumunek dwoiła się i troiła Luminita Dinu dzięki której gospodynie nie były w stanie zbliżyć się do przeciwniczek. Do przerwy utrzymała się 4-bramkowa różnica (8:12). Po zmianie stron ponownie lepiej zagrały zawodniczki z Valcei, które dzięki dwóm trafieniom z rzędu doprowadziły do wyrównania stanu dwumeczu. Od stanu 9:15 lepiej zaczęły grać jednak gospodynie. Powolnie odrabiały straty dzięki czemu udało im się doprowadzić do remisu 21:21. Tak też zakończył się ten mecz. Rumunki mogą tylko żałować, że nie zagrały tak samo we własnej hali bowiem wtedy miałyby szansę na awans. A Dunki na muszą poprawić swoją grę. Jeśli tego nie zrobią po raz 4 przegrają w finale. Najskuteczniejszą zawodniczką Viborga była Anja Althaus, która rzuciła 6 bramek. Dla drużyny gości siedem celnych trafień zanotowała Georgeta Narcisa Lecusanu.

Znacznie więcej kibice spodziewali się po pojedynku Györi Audi ETO i Hypo Niederösterreich. W pierwszym spotkaniu jedną bramką (26:25 - przyp. red.) wygrały Austriaczki co miało gwarantować emocje także w rewanżu. I faktycznie początek meczu potwierdzał te przewidywania. Żadna z drużyn nie była w stanie wypracować sobie przewagi. Było 3:3, 5:5 a po chwili 7:7. Dopiero końcówka pierwszej części spowodowała, że gospodynie prowadziły 12:9 co jednak nie gwarantowało im jeszcze sukcesu. Po zmianie stron prawdziwy popis dały jednak dwie zawodniczki Györi - Katalin Palinger w bramce oraz Anita Görbicz w ataku. Gospodynie zaczęły wypracowywać sobie coraz większą przewagę. Austriaczki natomiast nie były w stanie przeciwstawić się rozpędzonym przeciwniczkom. Węgierki wygrały ostatecznie 29:21 i awansowały do finału Ligi Mistrzyń co jest największym sukcesem w historii tego klubu. Być może będzie to początek wielkiej historii tej drużyny. Najskuteczniejszą zawodniczką gospodyń była Anita Görbicz, która rzuciła 13 bramek. 5 celnych trafień dla Hypo zanotowała Timea Toth.

Wyniki rewanżowych meczów półfinałowych:

Viborg HK - C.S. Oltchim Rm. Valcea 21:21 (8:12)

Pierwszy mecz: 34:28 dla Viborga.

Awans: Viborg HK.

Györi Audi ETO - Hypo Niederösterreich 29:21 (12:9)

Pierwszy mecz: 26:25 dla Hypo.

Awans: Györi Audi ETO.

Pierwszy mecz finałowy odbędzie się 9 lub 10 maja. Rewanż tydzień później

Źródło artykułu: