Czarnogórki - jako jedna z niewielu europejskich reprezentacji - przegrały z rywalem spoza Starego Kontynentu. Po klęsce z Japonią (28:29) nie mają już marginesu błędu. Jeśli chcą jeszcze myśleć o awansie, muszą pokonać (najlepiej wysoko) reprezentantki Tunezji. 1/8 finału zapewni sobie zwycięzca rywalizacji Danii z Brazylią.
Bardzo ciekawe starcie w grupie D. Holenderki, wicemistrzynie świata, nie mogą odnaleźć swojego rytmu. Choć niemal na pewno zagrają w kolejnej rundzie, to ich forma rozczarowuje. Przegrały z Koreankami, męczyły się z Kamerunem. Mecz z Serbkami będzie okazją do odkupienia win.
Na dobry wynik swojego zespołu liczą gospodarze. Niemki mogą już myśleć o 1/8 finału, ale zawodniczkom Michaela Bieglera zależy na jak najlepszym rozstawieniu przed drugą rundą. Dlatego nie mogą pozwolić sobie na wpadkę z Chinkami.
Plan dnia (6.12.2017):
Grupa C:
Rosja - Japonia, godz. 14.00
Tunezja - Czarnogóra, godz. 17.45
Brazylia - Dania, godz. 20.30
Grupa D:
Kamerun - Korea Południowa, godz. 12.00
Serbia - Holandia, godz. 15.30
Niemcy - Chiny, godz. 18.00
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: piękna dziewczyna Kapustki i rajskie wakacje
[color=#000000]
[/color]