MŚ 2017 kobiet: Szwedzki z Norweżkami o pierwszą lokatę. Polki mogą tylko zazdrościć

Materiały prasowe / Carl Sandin / Bildbyrån / Svenska Handbollslandslaget / Na zdjęciu: reprezentantka Szwecji, Nathalie Hagman (z lewej)
Materiały prasowe / Carl Sandin / Bildbyrån / Svenska Handbollslandslaget / Na zdjęciu: reprezentantka Szwecji, Nathalie Hagman (z lewej)

Zamiast rywalizacji o drugie miejsce, Polki zakończą fazę grupową mistrzostw świata meczem o pietruszkę z Argentyną. W spotkaniu na szczycie "polskiej" grupy niepokonane Norweżki zmierzą się ze Szwedkami. Stawką pierwsza lokata.

Jakże inaczej wyglądałaby tabela grupy B, gdyby Polkom udało się dowieźć do końca prowadzenie z Czeszkami. Wówczas z Argentyną grałyby nawet o drugie miejsce. Skończyło się na rozbudzonych apetytach i marnym posiłku. Z południowoamerykańską drużyną Biało-Czerwone zmierzą się właściwie w sparingu o punkty.

Meczów o stawkę jednak nie zabraknie. Czeszki z Węgierkami zagrają o trzecią lokatę w grupie, jeszcze ciekawiej zapowiada się rywalizacja Szwedek z pędzącymi po złoto Norweżkami. Isabelle Gullden kontra Stine Oftedal, to zawsze brzmi interesująco. Tylko zwycięstwo daje Trzem Koron pierwsze miejsce, mistrzyniom świata wystarczy remis.

W pozostałych grupach także zakończenie fazy grupowej, choć w znakomitej większości poznaliśmy już uczestników 1/8 finału. Jedyną niewiadomą pozostaje kolejność drużyn w trzecim zestawie. O awansie zadecyduje bezpośrednie starcie Czarnogórek z Brazylijkami.

O pierwsze miejsce w grupie zagrają Niemki. Na potknięcie gospodyń z silnymi przecież Holenderkami czekają Serbki, które spotkają się z zaskoczeniem imprezy, Koreankami. Niepokonaną Rosję sprawdzą Dunki, które zagrały słabiutko na inaugurację i przegrały 24:31 z Czarnogórą.

ZOBACZ WIDEO PGNiG Superliga: co za wrzutka! Genialna akcja PGE Vive Kielce
[color=#000000]

[/color]

Na wpadkę Rumunek z Francuzkami liczą po cichu Hiszpanki. Szczypiornistki z Półwyspu Iberyjskiego wyjdą na parkiet dwie godziny później i przy porażce Rumunek otworzy się przed nimi droga do zwycięstwa w grupie. Słowenia może jednak sprawić Hiszpankom psikusa, takiego jak Trójkolorowym na początku mistrzostw (23:24).

Plan dnia (8.12.2017):

Grupa A:

Angola - Paragwaj, godz. 14.00
Francja - Rumunia, godz. 18.00
Hiszpania - Słowenia, godz. 20.30

Grupa B:

Argentyna - Polska, godz. 14.00
Czechy - Węgry, godz. 18.00
Norwegia - Szwecja, godz. 20.30

Grupa C:

Japonia - Tunezja, godz. 14.00
Brazylia - Czarnogóra, godz. 17.45
Dania - Rosja, godz. 20.30

Grupa D:

Chiny - Kamerun, godz. 14.00
Holandia - Niemcy, godz. 18.00
Serbia - Korea Południowa, godz. 20.30

Komentarze (4)
avatar
update
9.12.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Litości! Tylko zwycięstwo daje Trzem Koron pierwsze miejsce... kolejne rażące literówki. Chłopie mniej prochów i gorzały, a może uda ci się napisać dwa zdania poprawnie. 
avatar
update
9.12.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szwedzki... Smutne, że analfabeta jest zatrudniany, a tylu zdolnych gimnazjalistów mogłoby pisać za dużo mniejszą gażę. 
avatar
yes
8.12.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Polki mogą tylko zazdrościć" - Polki wyśpią się/będą spały tak jak sobie posłały ;) 
avatar
Mossad
8.12.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
stek bzdur.
wez to popraw czlowieku.