Przed ME 2018: Duńczycy lepsi od Francuzów w Golden League

Materiały prasowe / FRANCE HANDBALL 2017 / Na zdjęciu: reprezentacja Danii
Materiały prasowe / FRANCE HANDBALL 2017 / Na zdjęciu: reprezentacja Danii

Mecz gigantów handballa dla Duńczyków. Mistrzowie olimpijscy powtórzyli swój sukces sprzed kilku miesięcy i ponownie pokonali Francuzów. Dzień wcześniej nie dali rady Norwegom.

Zespoły są już na ostatniej prostej przygotowań do ME 2018. Po Golden League wiadomo, że faworyci przygotowali znakomitą formę, jeszcze nierówną, ale do rozpoczęcia turnieju pozostało pięć dni.

Duńczycy pokazali we Francji, że nie pozostają uzależnieni wyłącznie od Mikkela Hansena. Gwiazdor PSG pojawił się w składzie zespołu, jednak wszystkie spotkania, w tym ostatnie z Trójkolorowymi, spędził na ławce. Pod jego nieobecność bardzo dużo piłek na skrzydle dostawał Hans Lindberg. Weteran z Fuechse Berlin ruszał też do kontr, pewnie egzekwował karne. W całym meczu rzucił osiem goli.

Formę z Bundesligi potwierdził lider Hannoveru, Morten Olsen. Brał na siebie odpowiedzialność, dogrywał do koła do Henrika Tofta Hansena. W końcówce bohater igrzysk w Rio napędzał grę Duńczyków, rzucał ważne bramki, w tym wyrównującą na minutę przed syreną. Decydującą akcję mogli wyprowadzić Francuzi, ale zderzyli się z obroną i inicjatywę przejęli mistrzowie olimpijscy. Zwycięstwo zapewnił Duńczykom Rasmus Lauge Schmidt.

Trójkolorowym nie szło tak dobrze jak na inaugurację Golden League z Norwegami. Większość bramek z lewego sektora rzucali Nikola Karabatić i Timothey N'guessan. Kolejny dobry mecz zagrał Nicolas Tournat, który wobec problemów zdrowotnych Luki Karabaticia niespodziewanie może stać się kluczowym graczem na pozycji obrotowego.

Dzień wcześniej Duńczycy przegrali 25:27 z Norwegami, a Francuzi pokonali Egipt 33:23.

Golden League:

Francja - Dania 28:29 (15:15)
Najwięcej bramek: dla Francji - Nikola Karabatić, Timothey N'guessan, Dika Mem - po 5; dla Danii - Hans Lindberg 8, Rasmus Lauge Schmidt, Morten Olsen, Henrik Toft Hansen - po 4

ZOBACZ WIDEO: Adam Kszczot: Gdybym to powiedział, byłbym wielkim kłamcą

Komentarze (0)