SPR Pogoń Szczecin należy do szerokiej ligowej czołówki, a Ruch walczy o utrzymanie w PGNiG Superlidze. Szczecinianki bardzo szybko, bo już w 10. minucie miały na swoim koncie 10 bramek! Gdy do siatki Ruchu trafiła Patrycja Noga, ekipa z województwa zachodniopomorskiego prowadziła 10:2.
Dopiero przy ośmiobramkowej stracie, zawodniczki z Chorzowa zaczęły grać jak równy z równym. Nie było jednak w środę mowy o tym, by zespół Ruchu zbliżył się do Pogoni na tyle, by jej zagrozić. Zmniejszenie straty do siedmiu bramek, to był jedyny sukces drużyny z Górnego Śląska, a I połowa zakończyła się wynikiem 20:11.
Po zmianie stron przebieg meczu się nie zmienił. W zespole z północnej Polski, w środę rzucało celnie aż trzynaście zawodniczek, a przewaga Pogoni wzrastała w bardzo szybkim tempie. W końcówce meczu rozpędzone szczecinianki bawiły się piłką ręczną i zbudowały kolejną świetną serię.
W ciągu zaledwie sześciu minut, przyjezdne rzuciły siedem bramek z rzędu i gdy trafiła Oktawia Płomińska, prowadziły już 40:18! Ostatecznie spotkanie zakończyło się właśnie 22-bramkowym zwycięstwem zespołu gości. Wynik 44:22 pokazał dobitnie, który zespół był lepszy na boisku.
KPR Ruch Chorzów - SPR Pogoń Szczecin 22:44 (11:20)
KPR Ruch: Kajumowa, Jaśkiewicz, Bednarek - Lesik 5, M.Drażyk 4, Lipok 4, Tyszczak 3, Piotrkowska 2, Polańska 2, Stokowiec 1, Nimsz 1 oraz Doktorczyk, Masłowska.
Karne: 2/5.
Kary: 6 min. (Lesik, Masłowska, Polańska - po 2 min.).
SPR Pogoń: Wawrzynkowska, Krupa - Zawistowska 6, Urbańska 5, Płomińska 5, Gadzina 5, Nosek 4, Noga 4, Blazević 4, Senderkiewicz 3, Kochaniak 3, Koprowska 2, Janas 1, Marcikova 1, Cebula 1 oraz Bancilon.
Karne: 0/2.
Kary: 12 min. (Płomińska, Urbańska, Koprowska, Kochaniak, Blazević, Senderkiewicz - po 2 min.).
Sedziowie: Dąbrowski, Staniek (Kielce).
Delegat ZPRP: Marek Majka.
Widzów: 336.
ZOBACZ WIDEO PGNiG Superliga: pięknie, pięknie, pięknie! Festiwal goli w Gdańsku
[color=#000000]
[/color]