Przed sobotnią konfrontacją Motor miał dobre wspomnienia z rywalizacji ze Skjern, gdyż w 2015 roku w LM raz wygrał przed własną publicznością (31:26) i raz zremisował z tym zespołem (36:36). Tym razem drużyna z Ukrainy liczyła na powtórzenie tego sukcesu, co jej się udało.
Od samego startu potyczki gospodarze starcia w Charkowie mocno ruszyli do ataku i po siedemnastu minutach po trafieniu Siergieja Szelmienki prowadzili 8:5. Umiejętnie poczynaniami Motoru kierowali Boris Puchowski i Paczkowski, a miejscowa ekipa triumfowała w I połowie 19:14.
Po zmianie stron do odrabiania strat ruszyli goście z Danii, w szeregach których brylował Kasper Sondergaard (21:18). Nieźle spisywali się także Markus Olsson i Bjarte Myrhol. Na ich skuteczne zagrania odpowiadali natomiast Artem Kozakiewicz i Aidenas Malasinskas. Ostatecznie HC Motor Zaporoże zdobył przed rewanżem tylko dwubramkową zaliczkę (32:30). Paczkowski zakończył batalię z dorobkiem 2 goli, zaś jego skuteczność w ofensywie wyniosła 50 procent.
Jeszcze bliżej awansu do kolejnego etapu zmagań niż podopieczni szkoleniowca Rombla jest Montpellier HB. Francuska ekipa na wyjeździe w Hiszpanii ograła Abanca Ademar Leon 28:24, a do wiktorii poprowadził ją Melvyn Richardson, który rzucił 9 bramek (na dziewięć prób).
Liga Mistrzów, faza play-off (pierwsze mecze):
HC Motor Zaporoże - Skjern Handbold 32:30 (19:14)
Najwięcej bramek: dla HC Motoru Zaporoże - Artem Kozakiewicz 8, Aidenas Malasinskas 7, [...], Paweł Paczkowski 2; dla Skjern Handbold - Markus Olsson 9, Kasper Sondergaard 7.
Abanca Ademar Leon - Montpellier HB 24:28 (12:14)
Najwięcej bramek: dla Abanca Ademar Leon - Alejandro Costoya Rodriguez 5, Juan Antonio Garcia Lorenzana 4; dla Montpellier HB - Melvyn Richardson 9, Michael Guigou 4.
ZOBACZ WIDEO PGNiG Superliga: Efektowne zwycięstwo PGE Vive Kielce. Mistrzowie dali popis