PGNiG Superliga: derby na Dolnym Śląsku, Gwardia w kaliskim kotle

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Anna Dembińska / Na zdjęciu: zawodnicy Chrobrego Głogów
WP SportoweFakty / Anna Dembińska / Na zdjęciu: zawodnicy Chrobrego Głogów
zdjęcie autora artykułu

Derby Dolnego Śląska w Lubinie i spotkanie Energi MKS-u Kalisz z Gwardią Opole to hity 27. kolejki PGNiG Superligi. I przy okazji mecze, które mogą bardzo namieszać w tabeli.

Arena Kalisz znowu wypełni się po brzegi, miejscowi kibice zrobią kocioł. MKS potrzebuje wsparcia, spotkanie z Gwardią jest ostatnią szansą na pogoń za trzecim miejscem w grupie i bezpośrednim awansem do rundy finałowej. Wygrana pozwoli im zmniejszyć stratę do trzech oczek.

Pod względem potencjału, zespoły prezentują się podobnie. Przemysław Zadura i Antoni Łangowski rozstrzelali Stal Mielec w Pucharze Polski, a są jeszcze Kamil Mokrzki i skuteczny na kole Mateusz Jankowski. MKS odpowie Kiryłem Kniaziewem i Markiem Szperą. Na lewym skrzydle młodzieńca fantazja Patryka Mauera kontra solidność Michała Dreja. W powietrzu wisi spotkanie na granicy rzutów karnych.

W Lubinie najważniejszy mecz półrocza. - Ja już nie mogę się doczekać - mówi wychowanek Zagłębia Tomasz Pietruszko. Akurat tym razem Miedziowym nic nie grozi, zagrają głównie dla kibiców i spróbują odzyskać prymat po minimalnej jesiennej porażce. Nie poprawią piątej pozycji w grupie, koncentrują się na korektach przed barażami o rundę finałową, najprawdopodobniej z MKS-em Kalisz. Czyli zupełnie inaczej niż Chrobry - głogowianie do końca rundy będą ścigać się MMTS-em Kwidzyn o trzecią lokatę wśród Granatowych. Bardzo możliwe, że utrzymają miejsce - od kilku tygodni grają naprawdę nieźle, postraszyli Azoty w Puławach, mają świetnie dysponowanych bramkarzy i Adama Babicza w najlepszej formie od dawna. Ewentualna porażka w derbach nie musi oznaczać spadku poza trójkę.

Rozbity MMTS uda się do Gdańska. Kwidzynianie wpadli w ogromny dół, przegrali trzy mecze, których przegrać nie powinni. Trener Maciej Mroczkowski oddał się do dyspozycji zarządu, dał się namówić na poprowadzenie zespołu do końca sezonu, ale niektórych spraw nie da się zamieść pod dywan. Przyszłość zespołu jest niejasna, zawodnicy szukają pracodawców na nowe rozgrywki, niektórzy (jak Maciej Pilitowski) już znaleźli. Zazwyczaj pisalibyśmy, że Wybrzeże spróbuje sprawić niespodziankę, ale nie tym razem. Spotkają się dwie równorzędne drużyny, które wciąż mają o co grać.

Kilka dni temu nikt nie przewidywał, że potyczka w Elblągu będzie jakkolwiek grzać płockich kibiców. Wisła miała przyjechać, odrobić pańszczyznę i wrócić. Po pucharowej porażce w Zabrzu wszystko się zmieniło. Doszło do trzęsienia ziemi, wilczy bilet dostał Piotr Przybecki i duet Artur Góral - Krzysztof Kisiel do końca sezonu będzie dowodzić z ławki. W nowej-starej roli zadebiutują w Elblągu.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: 46-letni Jagr ma szalenie seksowną partnerkę. O 20 lat młodszą

Pozostali giganci Superligi - VIVE i Azoty - zagrają u siebie z dołem tabeli. Do Kielc zawita Pogoń Szczecin, do Puław pojedzie KPR Legionowo. Całą Polskę zjedzie Spójnia Gdynia, która w Mielcu spróbuje zdobyć pierwsze punkty od dawna. Stal nie zamierza im tego ułatwiać, po fatalnym początku roku zaczęła wygrywać i wciąż goni piąte Wybrzeże Gdańsk. A Górnik, opromieniony zwycięstwem w pucharze z Wisłą Płock, może zdmuchnąć Piotrkowianina z parkietu. Szczególnie, że do gry najprawdopodobniej wróci Michał Adamuszek, kontuzję mięśnia trójgłowego doleczył też Aleksandr Tatarincew.

PGNiG Superliga (27. kolejka):

Zagłębie Lubin - Chrobry Głogów / 17.03.2018, godz. 13.00 PGE VIVE Kielce - Sandra Spa Pogoń Szczecin / 17.03.2018, godz. 16.00 Meble Wójcik Elbląg - Orlen Wisła Płock / 17.03.2018, godz. 16.00 NMC Górnik Zabrze - Piotrkowianin Piotrków Trybunalski / 17.03.2018, godz. 17.00 SPR Stal Mielec - Spójnia Gdynia / 17.03.2018, godz. 18.00 KS Azoty Puławy - KPR Legionowo / 17.03.2018, godz. 18.00 Wybrzeże Gdańsk - MMTS Kwidzyn / 17.03.2018, godz. 18.30 Energa MKS Kalisz - KPR Gwardia Opole / 17.03.2018, godz. 18.00

# Drużyna M Z P B Bramki Pkt
1.
30
30
0
14
1151:758
104
2.
30
23
7
11
892:766
80
3.
30
17
13
7
811:829
59
4.
30
15
15
8
797:839
56
5.
30
13
17
7
884:889
45
6.
30
7
23
5
709:858
26
7.
30
6
24
2
739:847
19
8.
30
2
28
1
767:989
8
# Drużyna M Pkt Z P Zpk Ppk Bramki
1
26
75
25
1
0
0
1021:660
2.
26
75
25
1
0
0
878:592
3.
26
55
18
7
0
1
744:693
4.
26
46
15
10
0
1
721:756
5.
26
46
14
10
1
1
701:705
6.
26
44
13
10
2
1
769:759
7.
26
37
10
10
1
5
692:726
8.
26
32
10
15
1
0
678:740
9.
26
29
9
16
1
0
682:749
10.
26
25
7
17
2
0
676:774
11.
26
24
7
17
1
1
689:752
12.
26
23
5
18
2
1
639:729
13.
26
22
5
17
3
1
651:776
14.
26
16
5
20
0
1
674:804
Źródło artykułu: