Kilka dni temu informowaliśmy, że SC DHfK Lipsk rozmawia z Orlenem Wisłą Płock w sprawie transferu Gębali. Jako że kontrakt obrotowego z Nafciarzami obowiązywał do końca czerwca 2019 roku, ostatnią kwestią do ustalenia pozostawała kwota odstępnego. Zespoły dogadały się i reprezentant Biało-Czerwonych wróci do Bundesligi po dwóch sezonach.
Na transfer Gębali nalegał Michael Biegler. Były selekcjoner Polaków od stycznia prowadzi SC Lipsk. 24-letni kołowy zastąpi Benjamina Meschkego (odszedł do drugoligowego Balingen) i będzie rywalizował o miejsce w siódemce z obrońcą reprezentacji Niemiec Bastianem Roschekiem i Szwajcarem Alenem Miloseviciem.
Polak drugi raz podchodzi do Bundesligi. W 2013 roku trafił do Magdeburga razem z bratem, Tomaszem. Spędził tam trzy sezony, grał głównie w rezerwach, na najwyższym szczeblu pojawił się 15 razy. W 2016 roku rodzeństwo przeniosło się do Płocka.
W listopadzie 2015 roku właśnie Michael Biegler dał Gębali zadebiutować w reprezentacji. Obrotowy znalazł się w kadrze na ME 2016 i MŚ 2017. Z orzełkiem na piersi zagrał 33 razy, rzucił 23 bramki.
To kolejny zawodnik, który po sezonie pożegna się z Orlenem Wisłą. Wcześniej Nafciarze ogłosili rozstanie z Valentinem Ghioneą, Sime Iviciem i Mateuszem Piechowskim. W tej sytuacji w Płocku zostanie Igor Źabić, który podpisał nowy kontrakt.
ZOBACZ WIDEO Kamil Grosicki: Liczę, że przyjdą lepsze czasy
Czy transfer Gębali to dobra decyzja? 
Miał klub wybitnego doświadczonego trenera zagranicznego (Cadenasa).
Miał klub strategię stawiania na młodych zdolnych zawodników, głównie Polaków.
Młodzi polscy zawodnicy rozwijali s Czytaj całość