PGNiG Superliga: Wybrzeże Gdańsk bliżej play-offów

WP SportoweFakty / Michał Domnik / Na zdjęciu: Wojciech Prymlewicz
WP SportoweFakty / Michał Domnik / Na zdjęciu: Wojciech Prymlewicz

Zawodnicy Wybrzeża Gdańsk w meczu o dziką kartę do play-offów PGNiG Superligi pokonali MMTS Kwidzyn 30:23. Przed wtorkowym rewanżem drużyna Marcina Lijewskiego jest bliżej gry z Orlenem Wisłą Płock.

Zawodnicy Wybrzeża Gdańsk od samego początku zwietrzyli szansę na awans do czołowej ósemki i grali skuteczniej od rywala. Gdy dwie łatwe bramki z rzędu rzucił Łukasz Rogulski, drużyna znad morza prowadziła 5:2. Dużo gdańskiej obronie dał Hubert Kornecki, który wrócił po kontuzji i sam rzucił bramkę na 8:4.

Kwidzynianie jednak nie chcieli oddać za darmo awansu do play-offów. Sygnał do ataków dał Michał Peret, który był najskuteczniejszym zawodnikiem swojej drużyny. To po jego trafieniu z kontrataku, MMTS w 16. minucie doprowadził do rezultatu 8:7. Wydawało się, że remis jest już tylko kwestią czasu.

Wybrzeże jednak miało zmienników, którzy potrafili zrobić różnicę i dać jakość zarówno w obronie, jak i w ataku. Do przerwy gdańszczanie prowadzili 15:11, a wynik I połowy ustalił wracający po długiej kontuzji Paweł Salacz.

Kwidzynianie od końcówki pierwszej części meczu zaliczyli bolesny przestój. Przez 11 minut nie rzucili żadnej bramki, a Wybrzeże w tym czasie powiększyło przewagę do sześciu trafień. Impas przełamał dopiero Kamil Krieger, który trafił dla kwidzynian w 37. minucie, na 17:12. Po chwili czerwoną kartką za trzeci faul ukarany został Hubert Kornecki i Wybrzeże musiało sobie do końca radzić bez filaru swojej obrony.

ZOBACZ WIDEO Niesamowita seria Barcelony dobiegła końca!

Drużyna Marcina Lijewskiego potrafiła jednak udźwignąć ciężar gatunkowy tego spotkania. Mimo doskonałej skuteczności Michała Pereta, gospodarze utrzymywali solidną przewagę nad rywalami. Spotkanie ostatecznie zakończyło się rezultatem 30:23 i już we wtorek, po rewanżu w Kwidzynie okaże się który z zespołów będzie miał możliwość walki w 1/4 play-offów z Orlenem Wisłą Płock.

Wybrzeże Gdańsk - MMTS Kwidzyn 30:23 (15:11)

Wybrzeże: Pieńczewski, Chmieliński - Prymlewicz 8, Kostrzewa 6, Sulej 5, Rogulski 3, Kondratiuk 2, Wróbel 2, Adamczyk 2, Kornecki 1, Salacz 1, Bednarek.
Karne: 4/5.
Kary: 12 min. (Kornecki 6 min. - cz.k., Wróbel 4 min., Bednarek 2 min.).

MMTS: Szczecina, Dudek - Peret 7, Nogowski 5, Krieger 4, Kryński 3, Potoczny 1, Przytuła 1, Pilitowski 1, Landzwojczak, Ossowski,
Karne: 1/2.
Kary: 8 min. (Przytuła 4 min., Krieger, Landzwojczak - po 2 min.).

Sędziowie: D.Mroczkowski, J.Mroczkowski (Sierpc).

Komentarze (2)
avatar
kibic0101
22.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
skomentuję ten sezon w taki sposób - "kończ waść wstydu oszczędź" 
Handballpl
21.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niech MMTS da sobie spokój i pojedzie sobie na wakacje. W głowie chyba zamiast walki mają imprezy w głowie. Wstyd i hańba. Mroczkowski Kwidzyn będzie Ci dziękował za to,że dales sobie spokój z Czytaj całość