Podczas gdy cała Europa żyła finałowym turniejem Ligi Mistrzów, MOL-Pick Szeged zadbał o swoją przyszłość. Nie tak dawno bowiem władze mistrza Węgier ogłosiły przedłużenie kontraktu z hiszpańskim trenerem Juanem Carlosem Pastorem oraz jego asystentem, Marko Krivokapiciem.
- Za nami udany sezon, ale chcemy osiągnąć jeszcze więcej - powiedział w wywiadzie dla oficjalnej strony zespołu ojciec tegorocznego sukcesu, jakim jest mistrzostwo kraju. - Jestem szczęśliwy z nowej umowy. Mało jest miejsc, w których można pracować w tak dobrych warunkach - podsumował Pastor.
Entuzjazmu z przedłużenia umów nie kryli również włodarze Picku. - To dla nas wielka przyjemność. Mieliśmy świetny sezon, ale nasze długoterminowe cele się nie zmieniają, chcemy zdobywać jeszcze więcej trofeów - dodał Peter Szucs, prezes zarządu. Po raz pierwszy od 11 lat klub z Segedynu zdobył mistrzostwo kraju, pokonał w dwumeczu wielkiego faworyta z Veszprem.
Wspomniany duet pracuje na Węgrzech od 2013 roku, a ich kontrakty wygasały z końcem obecnego sezonu. Nowe umowy obydwu trenerów będą obowiązywały do 2021 roku.
ZOBACZ WIDEO PGNiG Superliga: PGE VIVE z awansem do finału po trudnej przeprawie w rewanżu z Azotami
Czy MOL-Pick Szeged obroni w kolejnym sezonie tytuł mistrza Węgier? 
