Emocjonalny wpis zawodnika. Dean Bombac żegna się z kieleckimi kibicami

WP SportoweFakty / Tomasz Fąfara / Na zdjęciu: Dean Bombac, rozgrywający Vive Kielce
WP SportoweFakty / Tomasz Fąfara / Na zdjęciu: Dean Bombac, rozgrywający Vive Kielce

- To było wspaniałe, móc być z wami i mieć wasze wsparcie - tymi słowami Dean Bombac pożegnał się z kibicami PGE Vive Kielce. Słoweński rozgrywający niespodziewanie zmienia klub i od przyszłego sezonu będzie grał na Węgrzech.

Odejście Deana Bombaca z drużyny PGE VIVE Kielce zaskoczyło chyba wszystkich sympatyków mistrza Polski. Mimo ważnego kontraktu, Słoweniec zdecydował się powrócić do swojego poprzedniego klubu, MOL-Pick Szeged. Jak mówił prezes Vive, Bertus Servaas, była to inicjatywa samego zawodnika, natomiast klub nie miał zamiaru stawać mu na drodze. - Życzę mu wszystkiego dobrego w dalszej karierze - skwitował sternik kielczan.

Chociaż do oficjalnego spotkania z kibicami nie doszło, rozgrywający pożegnał się z fanami mistrza Polski za pośrednictwem mediów społecznościowych. W emocjonalnym wpisie na Instagramie Bombac podziękował za wsparcie, które otrzymywał z trybun w ciągu ostatnich dwóch lat.

- Jeden rozdział w moim życiu zamknięty. To było wspaniałe, móc być z wami i mieć wasze bezwarunkowe wsparcie - napisał Bombac. - Życzę wam, kibicom, i klubowi wszystkiego co najlepsze.

Słoweński rozgrywający opuszcza zespół prowadzony przez Tałanta Dujszebajewa po dwóch latach, w czasie których zdobył dwa Puchary Polski oraz dwukrotnie wygrał PGNiG Superligę Mężczyzn. W przyszłym sezonie będzie reprezentował barwy mistrza Węgier, MOL-Pick Szeged, z którym podpisał trzyletni kontrakt.

ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Polska - Senegal. "Milik krzyczał na Lewandowskiego, machał rękami"

Komentarze (13)
avatar
Maxi-102
21.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Coraz więcej osób pisze o problemach finansowych Vive....podobno PGE nie chce przedłużyć umowy....:) 
avatar
mateusz17051
21.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Echo dnia dodaje że, zgarnęli za Bombaca kilkaset tysięcy euro, mówią o pokaźnej sumie 
avatar
EQ Iskra
21.06.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Spokojnie, nic nie odbyło się z dnia na dzień. Bertus od dawna wiedział, że Dean odchodzi. Nic w przyrodzie nie ginie, a tej sytuacji jest bardzo daleko do tej akcji z Marcusem. 
avatar
vivefil
20.06.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Niech mnie ten cały Bombač nie wnerwia, bardzo lubiłem tego zawodnika ale do wczoraj. Na stronie klubowej Picku jest z nim wywiad gdzie cieszy się z powrotu do Szeged (do domu) zaznaczając że n Czytaj całość
avatar
Maxi-102
20.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gdyby było mu tak dobrze toby nie odszedł i tyle w temacie....albo został zmuszony odejść, żeby ciąć koszty...:)